Zaczęłam ćwiczyć pod koniec stycznia. Na początku wszyscy się ze mnie śmiali bo niby po co mi to? A teraz? Ćwiczy mój partner, moja siostra i mój brat który przez lata zasłaniał się kontuzją. Ćwiczą też Panie ze sklepu. Ćwiczenia są zaraźliwe podobnie jak dobry humor:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nicoola2573
10 września 2013, 13:30Super, że tak zarażasz otoczenie chęcią do ćwiczeń:) pozdrawiam ciepło:*