To właśnie ja. Na tle bardzo grubej lipy, bo lubię jak coś żywego jest grubsze ode mnie ;)
Jak widać kawał kobity ze mnie. Moim największym problemem jest bardzo duży brzuch (na tym zdjęciu to się aż tak nie rzuca w oczy) i tu będę musiała najwięcej się napracować przy ćwiczeniach. Mam nadzieję, że uda się go zmniejszyć tak, aby skóra bardzo nie obwisła.
Odchudzałam się już kilka razy w życiu. Efekty zwykle były niezłe ale brakowało mi wytrwałości i wracałam do złych nawyków żywieniowych. Po każdej takiej diecie kilogramy wracały z nawiązką. Teraz po raz pierwszy będę na diecie Vitalii. Liczę na to, że uda mi się na niej osiągnąć swój cel. Zaczynam od 15 września i wykupiłam od razu na rok, więc koniec z wymówkami - zapłacone i trzeba korzystać ;)
aga_ns
15 września 2016, 10:08Życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do celu, podobnie startujemy i zapewne podobny czas trwania będziemy miały, także gdybyś chwiała z kimś pogadać, popisać lub miała chwilę zwątpienia czy pokusy to wal do mnie śmiało (ja, póki co, zawzięłam się tak że nie odpuszczę) będzie mi niezmiernie miło wspierać się wzajemnie :) Pozdrawiam serdecznie
mudid
14 września 2016, 10:56Powodzenia i wytrwałości! PS. w trakcie ćwiczeń nie skupiaj się na "robieniu brzuszków", bo to nie spali tłuszczu z tej okolicy a "jedynie" wzmocni mięśnie. Spalanie tłuszczu to ćwiczenia interwałowe lub cardio - wtedy tłuszcz schodzi z całego ciała :) Niestety nie da się pozbyć nadmiaru tu i ówdzie a gdzie indziej zostawić - wtedy zapewne większość zostawiłaby część w "cyckach" :D
Want_be_perfect
14 września 2016, 09:59Trzymam kciuki :)
itka76
14 września 2016, 09:43Trzymam kciuki :) Ja też zaczynam od początku. Najważniejsze to się nie poddawać. Uda się tym razem na pewno
E-milka84
14 września 2016, 09:26TRZYMAM KCIUKI :* dasz rade na pewno - Powodzenia
roweLova
14 września 2016, 09:25Trzymam kciuki, powodzenia :-)
agamilka2
14 września 2016, 09:19I tak trzymać! Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
teologg
14 września 2016, 09:18powodzenia