Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ani drgnie...


Waga ani myśli drgnąć...zaczarowana jaka czy co???
Nic na nią nie działa, ani prośby ani groźby ...:(
Jedyny pocieszający fakt w tym wszystkim to to ,że nie idzie nadal w górę...

a to przykład mojej zabawy z animacją


  • obca66

    obca66

    16 lipca 2008, 10:21

    Animacja... hmm... poprostu pieknie!! A co do wagi... moja stoi od miesiaca, centymetry leca a waga stoi. Nie przejmuj sie, podobno po 40ce to normalnie. Napewno waga ruszy w dol. Wy3ymalosci i 3mam kciuki :)))

  • hanusia74

    hanusia74

    10 lipca 2008, 23:34

    u mnie z wagą to samo - przez co brak mobilizacji , ale zmuszam się i walczę !________widoczek piękny ! - też bym tak umieć chciała...

  • Fufka

    Fufka

    9 lipca 2008, 11:47

    witaj Krkusiu, waga wrdna rzecz - nabyta, trzeba ja wyrzucic aby byc spokojnym :-)))pozdrowienia

  • BeataJulia

    BeataJulia

    8 lipca 2008, 14:21

    na początku kilogram schudłam, a teraz posucha - nic nie chce małpa odpuścić ;-) Jestem jednak dobrej myśli - weźmy ją na przetrzymanie i w końcu odpuści. A animacja super - lubię takie wodne klimaty. Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.