Jest tak pieknie że chyba muszę zaliczyć dzisiaj jakąs majówke:)))))szkoda że rowery zostały na wsi:((( ale piesze wędrówki też sa fajne:)))))
*********
22:15
Majóweczka ...tyci , tyci...ale też sie liczy:))))
Prawda????
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
lagrii888
4 maja 2006, 09:22....cale szczescie ,ze na tej majowce dzielnie sie trzymamy z jedzonkiem...ja nie przesadzilam ...a jak u Ciebie Karakusiu???
bozbag
3 maja 2006, 22:33w tej majówce jest dodatkowo to że po czekających nas dwóch dniach wydajnej pracy znowu mamy....majówkę :) już mozna zacząć pplanowanie bo pogoda ma być cudna !
jojo67
3 maja 2006, 20:54była majówka? u mnie był spacerek i to jaki !
karenina
3 maja 2006, 20:50Co to za obżarstwo na rysunku...Sądząc po spadku wagi to raczej jakieś szachrajstwo ten rysunek.<br> Nie mogę się rozpisać dłużej bo mnie gonią wygłodniali komputerowcy... No to spadam...pa, pa...
pusia61
3 maja 2006, 15:04ja wczoraj zaliczyłam rowerek, wybraliśmu się całą rodziną było cudownie.
Delikatne
3 maja 2006, 14:47...i razem się wpisałyśmy u Krupczatki!!
Delikatne
3 maja 2006, 14:36Ja już zaliczyłam majówkę rowerową. Ponad 300 osób na rowerach, nie ważne kto pierwszy, dystans około 15 km.Teraz kawka (obiad już był:pieczeń drobiowa z mizerią)i trochę poczytam, jak Wam idzie. Czuję udka..może spaliłam swoje 30dkg???
stellabella
3 maja 2006, 12:12To miłego spaceru !!! Ja nakarmię moje dzieciaki i też ruszm w drogę.Jest fantastycznie to nic że do towarzystwa tylko pies mi został.
Jusiaq
3 maja 2006, 12:03w drogę!! :D
HaBiiBiiI
3 maja 2006, 11:42jejku jak ci dobrze tyle juz schudlas!jaka dietke stosowałas i prze ile??