Dzisiaj powinno być ważenie...he he he ....ale sobie odpuściłam
Po świątecznym obżarstwie za wagi mogłaby wyskoczyć karteczka z napisem
<<< PROSZĘ STAWAĆ POJEDYŃCZO>>>
A tego to ja bym nie chciała zobaczyć, niestety sadząc po tym co pojawiało mi sie w miejscu gdzie kiedyś była talia to....
no właśnie...
Po co zepsuć tak pięknie zapowiadający sie dzionek...
Miłego dnia:)))
anezob
28 czerwca 2008, 10:00co u ciebie? Skrobnij coś... Czy u Ciebie wszystko ok?
bezkonserwantow
21 czerwca 2008, 14:54a co nowego słychać?
babola
6 czerwca 2008, 10:56Byłam a Ty gdzie?
anezob
18 maja 2008, 17:15odezwij się...
Elkaaa
17 maja 2008, 09:03Dlaczego Cię nie ma. Wracaj i to prędko. Ela
ada1965
3 maja 2008, 08:10czekam......
jojo67
1 maja 2008, 11:08...
balbina
23 kwietnia 2008, 08:47dawno Cie nie bylo -pozdrawiam:o)))
werunial
15 kwietnia 2008, 22:13a ja postanowiłam zacząć od nowa, może tym razem się uda :) pozdrawiam - mama147
anezob
12 kwietnia 2008, 18:10gdzie Ty??? Ja na wagętez nie wchodzę... podziwiam sukcesy dziewczyn i ... zazdroszczę, ale nic nie robię. Pozdrawiam
ada1965
7 kwietnia 2008, 07:27czekam na Ciebie!!!Buziak
bezkonserwantow
29 marca 2008, 16:25chłe, chłe, chłe, ja się oczyszczam po świętach...
jbklima
29 marca 2008, 15:49dobrej niedzieli......świąt już tak szybko nie będzie...możemy wrócić do odchudzania...
ada1965
26 marca 2008, 20:53ja niestety się zważyłam...obłęd 2,20kg w górę.Cholender...dlaczego człowiek 3dni pożre po 2000kal.i zaraz mu się na wadze odbija?
ewaneczka
26 marca 2008, 20:20Oj ciężko mi idzie ta poświąteczna redukcja jedzonka:), ale idzie ;) ... nie powiedziałam Ci, że ładną grafikę zrobiłaś w porzednim wpisie. Pozdrawiam i nie dajmy się :)))
ewikab
26 marca 2008, 19:47Ci z dużymi garściami mogą więcej jeść :)))))
AnaMagda
26 marca 2008, 19:22taką samą zastawę?? :o)))) papa
AnaMagda
26 marca 2008, 18:25niezły tekst :o)) uśmiałam się :o)) papa
babola
26 marca 2008, 08:00ja też tak zrobiłam, ważenie zostawiam na za tydzień.Poco się denerwować niepotrzebnie:))))