Ten czas stanowczo za szybko leci...
Znów nie mogę nad nim zapanować...
Na szczęście dietkowanie na razie idzie w dobrym kierunku:)
Szkoda że nie mogę tego powiedzieć o A6W
Poległam z przyczyn brako-czasowych
No dobra, dobra...
Wiem że każdy pretekst jest dobry
aby sie usprawiedliwić,
ale obiecuje że tym razem to ostatni raz:)
Na szczęście steperek działa
i zaczęłam go użytkować .
Nie wiem tylko na jak długo go starczy,
i jak długo ta linka wytrzyma:)))
oby jak najdłużej.
U mnie dzisiaj zapowiada sie piękna, słoneczna pogoda
Może uda mi sie wyciągnąć Ślubnego na jakiś romantyczny:))spacerek
i połączyć przyjemne z pożytecznym.
Zapowiada się bardzo miły dzionek
Czego i Wam i sobie życzę
MIŁEJ NIEDZIELI:)))
Znów nie mogę nad nim zapanować...
Na szczęście dietkowanie na razie idzie w dobrym kierunku:)
Szkoda że nie mogę tego powiedzieć o A6W
Poległam z przyczyn brako-czasowych
No dobra, dobra...
Wiem że każdy pretekst jest dobry
aby sie usprawiedliwić,
ale obiecuje że tym razem to ostatni raz:)
Na szczęście steperek działa
i zaczęłam go użytkować .
Nie wiem tylko na jak długo go starczy,
i jak długo ta linka wytrzyma:)))
oby jak najdłużej.
U mnie dzisiaj zapowiada sie piękna, słoneczna pogoda
Może uda mi sie wyciągnąć Ślubnego na jakiś romantyczny:))spacerek
i połączyć przyjemne z pożytecznym.
Zapowiada się bardzo miły dzionek
Czego i Wam i sobie życzę
MIŁEJ NIEDZIELI:)))
babola
19 lutego 2008, 08:08Zgadzam sie z Toba kochana.Nie masz przypadkiem jakiegoś zaklęcia na zatrzymanie :))) choć troszeczkę? Jak spacerek? Napewno sie uadał;) Buziaki
MagiaMagia
18 lutego 2008, 18:21skoro czas szybko leci, to znaczy ze tez szybko dolecisz do celu z waga. Tego ci z calego serca zycze!
iwooonka
18 lutego 2008, 13:10znowu zaczął się nowy tydzień.. napewno będzie lepszy.Niedziela minęła mi przyjemnie. Pierwszy raz w życiu zrobiłam 20 brzuszków. Dziś też zamierzam. A w marcu idę na areobik. Byleby zdrowie mi dopisało,bo jestem po operacji przecież. Pozdrawiam.
abiks
18 lutego 2008, 02:21<img src="http://images32.fotosik.pl/146/33b5550a9f30c415.gif" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>
babola
17 lutego 2008, 22:20Krakusiu, dzisiaj już nie było poszczenia, dzisiaj było wielkie żarcie. Byłam na urodzinkach bratowej i jadłam przepyszne dania, a nawet dałam sie skusić na odrobinę tatry z owocami. Pisać nic nie pisałam bo miałam lenia.Raz na jakis czas można:):))) Buziaki
ako5
17 lutego 2008, 15:05No własnie...wiosna tuż tuz, wiec warto przywitać ją w dobrej formie. Pozdrawiam:)
karenina
17 lutego 2008, 14:20Też, na początku myślałam, że mój komputer coś szwankuje, na Twoim pamiętniku, ale wygląda, że to nie to...<br> niedziela :) ... i co dalej...?
KOPIKO
17 lutego 2008, 14:05chyba coś szwankuje bo ja nic nie widzę poza zapisem, ze jest niedziela :) pewnie to moja przeglądarka. Fakt, jest niedziela i ciszę się z tego niezmiernie. Zauważyłam, że zaczynasz walczyć i to Ci się chwali, dość lenistwa i obżarstwa. Lenistwu, obżarstwu mówimy dzisiaj DOŚĆ!