Rezonans potwierdził pęknięcie łąkotki. Mam skierowanie na artroskopie. Zobaczymy na kiedy uda mi się ustalić jakiś termin. Do tego czasu, żeby poprawić mi komfort życia możemy zrobić zastrzyk z kwasu hialuronowego, żeby ochronić powierzchnie stawowe.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
BlackHorse
27 maja 2021, 07:04O kurcze współczuję :( a jak doszło do jej pęknięcia? Pamiętasz ten uraz?
Kora1986
27 maja 2021, 07:20Nie pamiętam żadnego urazu. Zaczęło się od pobolewenia przyśrodkowej części kolana przy kucaniu. Przez 3 lata rozhulało się konkretnie.
BlackHorse
27 maja 2021, 13:21O kurczę to faktycznie takie nie wiadomo od czego a ktoś w rodzinie ma problemy z kolanami?
Kora1986
27 maja 2021, 13:36Mój tata kiedyś, kiedyś też miał atroskopię, ale to już nikt nie pamięta od czego. Lekarz mi powiedział, że pracowałam na to całe życie - waga prawie 80 kg (tak - to mój rekord), dwie ciąże, intensywne treningi, zamiłowanie do gór, lekko koślawe kolana.... Może gdyby 3 lata temu ktoś mnie dobrze zdiagnozował, a nie na zasadzie na usg nie widać, potem że progesteron działał w ciąży i jest rozluźnienie więzadeł to by dzisiaj było inaczej. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko działać z tym co jest.
BlackHorse
27 maja 2021, 13:51Oj to coś czuję że i ja pracuję na to. Najwięcej ważyłam 96 kg 🤭 też lubię góry i spacery mam nadzieję że teraz schudne. Masz rację trzeba działać
trinity801
25 maja 2021, 20:50Dużo zdrowia 😘
annna1978
25 maja 2021, 19:22Szybciutko wracaj do zdrowia 🌻🌷💮
bali12
25 maja 2021, 17:05O kurcze! Zdrowia Ci życzę
Granatowaa
25 maja 2021, 16:24Dużo zdrówka Ci życzę ❤️
akitaa
25 maja 2021, 15:20Trzymam kciuki za szybki termin...
Kasiaa1979
25 maja 2021, 15:19Witaj w klubie 😊Razem sobie poczekamy. Decydujesz się na zastrzyki? A możesz ćwiczyć? Co lekarz powiedział?
Kora1986
26 maja 2021, 07:37Nie ćwiczę już od września. Lekarz powiedział, że mogę się ruszać - w sensie np. spacery, ale ćwiczyć na razie nie, bo mogę pogorszyć sytuację. 7.06 mam wizytę kwalifikującą do zabiegu i wtedy poznam orientacyjny termin zabiegu. Na tej podstawie podejmę decyzję o zastrzykach - jak będzie długo to się zdecyduję. Moja Teściowa brała te zastrzyki i jej naprawdę ulżyły. A ja - 3 lata już się męczę z bólem kolana, więc naprawdę czekam na ulgę...
dorotka27k
25 maja 2021, 14:52no więc co tu Ci powiedzieć......szybkiego ustalenia terminu, mało bólu i szybkiego powrotu do normalności ......pozdrawiam;)