Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwsze koty za płoty


Pierwsze dwa dni diety za mną. Na razie wszystko mi smakuje, super jest ta opcja wymiany produktów, bo np. zamiast koktajlu na mleku zrobiłam na maślance, która jest potrzeba na inny dzień. Wszystkie produkty kupiłam podczas standardowych zakupów w Lidlu, a rachunek taki sam jak co tydzień. Mam w tej diecie naprawdę mega dużo warzyw, co fajnie wpłynęło na moją przemianę materii, a szklaneczki pod jadłospisem mobilizują mnie do picia wody. Piotrek próbował moich dań obiadowych i mówi, że jak do tej pory to oba chętnie by zobaczył na naszym stole. Ciekawa jestem jak uda mi się ogarnąć przygotowywanie posiłków na tygodniu, bo weekendy to luuuuz.

Piotrek powoli dochodzi do siebie. Wczoraj po nocy był tak napuchnięty, że aż się przeraziłam… Zaraz zaczęłam czytać tą jego kartkę z zaleceniami i niby wszystko ok. Zajrzałam tam i też wygląda na zgodne „z opisem”. Pierwszego dnia brał ketonal jak zeszło znieczulenie, a potem 1 ibum 200mg na 6-7h. Dzisiaj wstał i mówił, że chyba już nic nie będzie brał. Nie poszło u niego tak gładko jak u mnie, ale i tak nie jest najgorzej – mówi, że nie żałuje.

W sobotę Oluś skończył 2 lata. Niestety świętowanie zostało trochę przyćmione przez jego chorobę…. Ehhh tydzień chodził do żłobka. Z piątku na sobotę budził się co chwilę, bo miał przytkany nos i nie potrafił sobie z tym poradzić… w końcu skapitulowałam i położyłam się z nim na łóżku, ale i tak się budził. Nockę miałam totalnie zarwaną. Sobota – gile z nosa i do południa lekki kaszel. A potem to już szał…. Dostał o 19 syrop przeciwkaszlowy, a do 21.30 buzia mu się nie zamykała. Już nie wiedziałam czy wzywać lekarza czy co z nim robić. Na szczęście po dwóch godzinach kaszel ustąpił i już spał, ale naprawdę go to wymęczyło. Ale tortem i prezentami zachwycony – wszystko w konwencji zygzaka mcquinna . Od nas dostał rowerek biegowy, ale to już kilka dni temu i nawet zdążył wypróbować.

Miłego tygodnia!!!!!

  • annna1978

    annna1978

    26 kwietnia 2021, 20:50

    Super, że dieta Ci się podoba 😄

  • BlackHorse

    BlackHorse

    26 kwietnia 2021, 14:02

    Ja też dietę vitalii zaczęłam :)

    • Kora1986

      Kora1986

      26 kwietnia 2021, 14:18

      To będziemy się dopingować :-)

  • sachel

    sachel

    26 kwietnia 2021, 12:42

    Mój Młody też gdy był w tym wieku co Olek miał fazę na Zygzaka. Wszystkiego dobrego dla synka.

  • niunius100

    niunius100

    26 kwietnia 2021, 08:58

    Sto lat dla Olusia! brawo za diete :)

  • ewelka2013

    ewelka2013

    26 kwietnia 2021, 08:39

    ja robię posiłki wieczorem wcale tak długo to nie zajmuje

    • Kora1986

      Kora1986

      26 kwietnia 2021, 09:37

      Ja wczoraj robiłam obiad na dwa dni, posiłki do pracy i jakoś mi długo zeszło... Ale to dopiero początek i nie mam takiej wprawy 🙃

    • akitaa

      akitaa

      26 kwietnia 2021, 10:12

      I co miałaś na obiad? :)

    • Kora1986

      Kora1986

      26 kwietnia 2021, 10:23

      W sobotę miałam ziemniaki z kurczakiem i groszkiem - takie danie jednogarnkowe,w niedzielę podobnie tylko kurczak z kaszą i marchewką.AA na dziś i jutro ziemniaki duszone z pomidorami. Generalnie proste dania,a przyprawy robią magię😉 Ja ustawiłam sobie,że chcę ten sam obiad na 2 dni,żeby ograniczyć stanie przy gatach😀

  • akitaa

    akitaa

    26 kwietnia 2021, 08:24

    Sto lat Olek! 😊🎂🎁 A na problemy z noskiem polecam inhalacje z nebudose, Katarek, maść majerankowa pod nosek i ostatnio też przykleiłam plasterek Aromactiv ale nie na ubranko tylko poza lozeczkiem, bo to jednak dość intensywny zapach. Zdrówka! 😘

    • Kora1986

      Kora1986

      26 kwietnia 2021, 09:37

      Olek nie znosi nebulizacji... Katarka już nie używamy, bo nauczył się dmuchać, a plasterki sama robię - olejek inhalol kropię na zwykły plaster i przyklejam z tyłu wezgłowia w łóżku.

    • akitaa

      akitaa

      26 kwietnia 2021, 10:12

      Ale takie małe dziecko chyba i tak nie wydmucha tak porządnie... 🤔 nebulizacja fajnie obkurcza śluzówkę, nawilża i ułatwia oddychanie. No i pomaga odkrztusić wszystko, żeby nie zeszło na oskrzela czy uszy. A jak będziecie przy tym czytać książeczkę lub oglądać bajkę? 🤔

    • Kora1986

      Kora1986

      26 kwietnia 2021, 10:21

      Powiem Ci ze fajnie dmucha ten nosek. Bajki też nie radzą. Czasem jak Misia się nebulizowała to chciał, ale tylko na chwilę i rzucał tym mówiąc nie chciem!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.