Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chrzest za nami


Na szczęście upał troszkę w niedzielę odpuścił i nie ugotowaliśmy się do końca na chrzcie - tylko tak w połowie :)Na dodatek w pubie koło naszego bloku z soboty na niedzielę była impreza do rana.... Ehhhh już tyle razy dzwoniłam na policję i nic... Czy naprawdę nie ma metody na takie miejsca? Przecież nie zamknę na głucho okien w taki upał, żeby się wyspać. Dobrze, że dzieci się nie budziły - ja z Mężem za to byliśmy nieprzytomni. Olek cały chrzest przespał. Nawet podlewanie wodą go nie ruszyło. Zdjęcia mamy na aparacie jeszcze nie zgrane, bo w poniedziałek o 6 mój Małż wyjechał na delegacje, a ja musiałam odprawić gości, a potem ogarnąć dzieciaki. Zauważyłam pewną prawidłowość jeśli chodzi o Miśkę - jeśli w pobliżu jest więcej niż jedną osoba  dorosła to zaczyna się podpisywać i jest nie do wytrzymania. Jak jesteśmy same to jest zupełnie inne  dziecko.

Dzisiaj jadę na kontrolę do ginekologa, a jutro (mam nadzieję) ściągamy Miśce gips. Oby na tym się skończyło. Mamy nowy plac wodny niedaleko nas, zmodernizowali okoliczny plac zabaw, a ona z niczego nie może korzystać. Wczoraj pomoczyła chwilę nogi na tym wodnym.

.

Życzę Wam fajnego dzionka!! 

  • Pixi18182

    Pixi18182

    19 czerwca 2019, 13:24

    U nas z popisywaniem się przy gościach to samo... Całkiem inne dzieci. I żadne prośby nie działają ;) A jak sami z mamą to kochane przytulasy, hehe U nas tak samo chrzest przespał. Super :) Śliczny uśmiech :)

  • trinity801

    trinity801

    19 czerwca 2019, 12:37

    Ojej, jaki on już duży! :D

  • Maratha

    Maratha

    19 czerwca 2019, 09:54

    Slodziak :)

  • justagg

    justagg

    19 czerwca 2019, 07:57

    Dlatego do lekarza fryzjera itp jezdze z synem sama. Dwie osoby to za dużo dla niego ...

  • Nattiaa

    Nattiaa

    19 czerwca 2019, 07:32

    z tym popisywaniem to mój ma dokładnie to samo, wystarczy koleżanka lub kuzynka i traci rozum, jak jeździmy rowerami to przestrzega zasad bezpieczeństwa, jeździ pi chodniku, a wczoraj przyszła po niego sąsiadka i jak takie dzikusy śmigali na tych rowerach po ulicy, zjeżdżali z górki na ulicę, i nic do nich nie docierało no myślałam że wyjdę z siebie wrrrr… dzidzia słodka :)

  • equsica

    equsica

    18 czerwca 2019, 19:34

    cudne dziecię!

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    18 czerwca 2019, 15:22

    Jakie fajne Dzieciatko :)

  • rybka82

    rybka82

    18 czerwca 2019, 13:54

    jak patrzę na Twojego synka to od razu się humor poprawia :)

  • ka_wu

    ka_wu

    18 czerwca 2019, 13:44

    Ale piękny uśmiech :)))

  • akitaa

    akitaa

    18 czerwca 2019, 13:37

    Też się tak cudnie uśmiecha :)))

  • pannanikt00

    pannanikt00

    18 czerwca 2019, 13:27

    Jejjjj jaki uśmiech :))) Cudowny :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.