Moja informacja o Dzidziolku znalazła się na głównej Chyba nigdy tam jeszcze nie gościłam Bardzo dziękuję za komentarze i gratulację.
Można powiedzieć, że najbliższa rodzina już wie. Znajomi dowiedzą się w przeciągu kilku najbliższych dni (mamy w planach trochę imprez typu grille, parapetówki itp.), w pracy powiem gdzieć na przełomie maja i czerwca. Co do dotychczasowego przebiegu mojej ciąży to czuję się świetnie - oby tak dalej! Z objawów to męczy mnie tylko senność i delikatne mdłości, ale nie wymiotowałam, jem normalnie, więc jest naprawdę super. Senność rekompensuję sobie popołudniową drzemką - ot taki mój kaprysik, ale Mąż na niego przyzwala nawet jak musi wtedy sprzątać czy zajmować się innymi sprawami domowymi
Wszyscy mówią, że będzie chłopak, bo po godzinie od zjedzenia czegoś słodkiego włączają się mdłości, więc raczej nie jem słodkich rzeczy, za to chętnie jem wszelkie "słoności" i "ostrości". Od Pani doktor dostałam zielone światło na wyjazd nad morze, na gimnastykę (także już zapoznaję się z programem "Aktywne 9 miesięcy"), na seks...właściwie na wszystko co robi normalna kobieta Bardzo się cieszę, że tak fajnie przechodzę te pierwsze miesiące i tak naprawdę nie mam poczucia, że coś mi ucieka - no może poza talią Jutro zaczynam 3 miesiąc i niektóre ubrania już mnie zbytnio uwierają, żeby je nosić Myślę, że przed urlopem trzeba będzie dokupić trochę rzeczy w większym rozmiarze Na wadze też mam na plusie, ale Mój Mąż twierdzi, ze poszło mi w biust, bo fakt stanik musiałam kupić większy
OK - nie męczę Was już tymi ciążowymi rewelacjami - jak na jeden dzień to chyba wystarczy.
berdonkaa
6 maja 2014, 06:56dobrze, że wszystko przechodzi łagodnie, możesz się cieszyć spokojnie tymi wyjątkowymi chwilami :) jeszcze raz gratulacje!
therock
5 maja 2014, 23:50Gratulacje:* chwilę mnie nie było i proszę:)
pannanikt00
5 maja 2014, 21:02Cudownie:)
grgr83
5 maja 2014, 17:30Super, że tak dobrze się czujesz, a na sennośc drzemki jak najbardziej wskazane i korzystaj z nich ile wejdzie :) co do płci to może coś w tym być, bo ja słodyczoholik w ciąży miałam odrzucenie od nich i faktycznie synka będziemi mieli z mężulkiem
Pixi18182
5 maja 2014, 16:40Jeszcze nie :) Jutro kolejny wpis bo kolejny tydz kończę, chociaż kto wie do jutra wiele może się zdarzyć :D Ja tez dobrze znosiłam pierwszy trymestr :) Zdrówka :)
Ewucha1987
5 maja 2014, 16:20Kochana ale się cieszę! Cóż za niespodzianka w dniu dzisiejszym ! :D Tak trzymałam za Ciebie kciuki! Super, życzę duuuuuzo zdrówka dla Ciebie i fasoleczki :* P.S ja na chłopca też miałam mdłości po słodyczach! :D
claudia2002
5 maja 2014, 14:10z chęcią bym do was dołączyła ale jak na razie nic się nie szykuje ...
Rarka
5 maja 2014, 13:19Obyś do samego końca tak dobrze znosiła ciążę :)
claudia2002
5 maja 2014, 11:19cieszę się razem z Tobą :)
Kora1986
5 maja 2014, 12:31A ja czekam na ciebie, aż do mnie dołączysz :-)
naja24
5 maja 2014, 09:58gratuluję :)