Często miewam tak, że w przeciągu kilku sekund podejmuję jakieś decyzję. Np. że coś muszę kupić (te są najbardziej drastyczne dla portfela), że gdzieś muszę jechać itp. Tak samo było też wczoraj - postanowiłam, że idę na basen. Dla mojego kręgosłupa to powinno być zbawienne. Jest tylko jeden feler - ogólnodostępna godzina jest dopiero na 21.00, ale chce dzisiaj pojechać. Zobaczę ile osób będzie (czy będzie w ogóle gdzie pływać), jak wpłyną na mnie takie późne ćwiczenia i przede wszystkim zobaczę jak się będę czuła - może w końcu znajdę jakąś optymalną aktywność dla mojego kręgosłupa i mojej satysfakcji, że coś dla siebie robię. Jutro jadę już na Wszystkich Świętych, więc w razie czego będzie odpoczynek.
Pisałam Wam jakiś czas temu, że w związku z brakiem ćwiczeń postawiłam na masaże. Ostatnio skupiam się na masażach “manualnych” (z bańki zaczęły mi się pojawiać naczynka, a poza tym za pierwszą serią reagowałam duuużo lepiej!) i powiem Wam, że widzę poprawę. Uda są gładsze, bardziej napięte. Poświęcam po 15 minut na każde udo+5 min na moje "pudzianowe" łydki w nadzieji, że będą trochę szczuplejsze. Pewnie przez najbliższe dni masowanie będzie trochę utrudnione, ale nadrobię po powrocie. Podczas zabiegu wmasowuje Serum Eveline o takie:
Obecnie testuję też nowy sposób na niskie ciśnienie: picie kawy, ale przez cały dzień małymi łyczkami. Jest to dla mnie nie lada wyzwanie, bo nie lubię zimnej kawy. Zawsze robię sobie filiżaneczkę i wypijam w ciągu max 10 minut. Taka smakuje mi najbardziej.
POZDRAWIAM i trzymajcie kciuki za basen, żeby ochota mi nie odeszła!
desejo
29 października 2013, 22:00z doświadczenia wiem, że basen wieczorem wpływa na dobry humor i zdrowy sen :) zdecydowanie polecam! pozdrawiam :)
Spaslaczek1991
29 października 2013, 16:05Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa:) 3mam kciuki za Cb :))
therock
29 października 2013, 15:55moje uda też zaczynają wyglądać dużo lepiej:) wystarczy się przyłożyć systematycznie:)
iwidorka
29 października 2013, 13:38Takie spontaniczne decyzje czasami są wręcz wskazane :)
berdonkaa
29 października 2013, 11:54Myślę że basen będzie służyć twoim plecom. Trzymam kciuki!
MllaGrubaskaa
29 października 2013, 11:10Trzymam kciuki ;))
laskotka7
29 października 2013, 10:27nooo basen dobra opcja :)
Okruszek83
29 października 2013, 09:47Basen to na pewno coś dla Ciebie, więc nie zmieniaj postanowienia, to nie są jakieś intensywne ćwiczenia, więc na czas przed snem super.