Dobry wieczór
Tekstem z tytułu wpisu skomentowała moje postanowienie miesiąc temu moja najlepsza przyjaciółka, z którą znamy się 10 lat...i nie miała racji
Skarbeńki dzisiaj minął 30 dzień bez słodyczy!
Udało mi się pierwszy raz w życiu wytrwać w postanowieniu i to jeszcze tak długo.
Miesiąc czasu nie zjadłam nawet okruszka
Szczerze mówiąc nawet nie wiem kiedy ten miesiąc zleciał...cięzkie były jedynie pierwsze dni i kilka takich kiedy to na każdym kroku podtykano mi pod nos łakocie a ja musiałam być asertywna.
Najtrudniejszy był piątek.
Wybrałam się do koleżanki w odwiedziny. Nie widziałyśmy się 2 tyg. więc się "naszykowała". Nie mówiłam jej wcześniej, że nie jem słodkiego więc jej pierwsze słowa brzmiały ,, Co Ty pierd... Możesz nie jeść warzyw albo owoców, ale przecież Ty życ bez słodyczy nie możesz" hehe a JEDNAK.
Kochane, da się i ja jestem żywym przykladem.
I nie chodzi tu tylko o słodycze. Tak jest ze wszystkim tym, co sprawia Wam trudność, z czego sądzicie, że nie dacie rady zrezygnować.
Postawcie sobie mały cel - np. 3 dni bez tego czegoś albo na odwrót 3 dni z treningiem. Jeśli Wam się to uda, to dołóżcie do tego kolejne 3 dni. Po tygodniu stwierdzicie, że nie warto przestawać skoro już tak długo jesteście w stanie sobie czegoś odmówić i trwać w postanowieniu. To nie tylko buduje silną wolę i uczy asertywności ale też pokazuje, że nie ma barier nie do przejścia i wszystko zaczyna się i kończy w naszych głowach.
Ja w siebie nie wierzyłam. Teraz wierzę, że wszystko co sobie założę w życiu mi się uda i dojdę do tego cięzką pracą. I jeśli choć małej części z Was się to uda to będę się cieszyć Waszym szczęściem
***
Ps. wczoraj był dzień ważenia - chyba zbliża się okres bo waga spadła tylko o 40dkg, ale to juz 60,8 coraz bliżej do celu!
Kit.ka
16 lipca 2013, 13:55Serdeczne gratulacje !! ;D
fokaloka
15 lipca 2013, 13:26Taka motywacja najlepsza. Tekst "na pewno Ci się nie uda' daje większego kopniaka niż gadanie "dasz sobie rade" :D
wiedzmaq
15 lipca 2013, 12:10Gratulacje!!!! :]
justyna1989k
15 lipca 2013, 10:00gratuluje :) jak się chce to da się zrobić :)
aleschudlas
14 lipca 2013, 22:52gratuluję i wydaję mi się, że to właśnie duża zasługa tych słów :)
Eveleen
14 lipca 2013, 22:14Gratuluje :)
Sophisticated_86
14 lipca 2013, 22:01Gratulacje! U mnie trudniej jest z chipsami niż ze słodyczami, ale ostatnio o dziwo mnie do nich nie ciągnie :)
PannaAga
14 lipca 2013, 22:00Brawo ;) jak widać chcieć to móc
lelaaa
14 lipca 2013, 21:56No to zmotywowałaś mnie tym wpisem, muszę spróbować w końcu ! :)
czeresniaaa99
14 lipca 2013, 21:52no brawo,jak sie chce to wszystko można:)
Invisible2
14 lipca 2013, 21:47Wytrzymać bez słodyczy trudno, a Ty dałaś radę. GRATULUJE! ;))