kochane dziś po porannej toalecie 74kg!!!! mam nadzieje ze dalej bedzie tak pieknie spadać waga :)
dietka trzymana, wyzwanie bez slodyczy w dalszym ciagu realizuje i narazie sie trzymam.
gorzej z cwiczeniami, ale moze cos wymysle jakas mobilizacje :P
Dzień 7
tak wiedza, mama to czasem utrudnia bo narobi pysznosci i no zjedz no zjedz a pozniej przeciez sie odchudzasz ;) a tato sie smial ze ludzie niektorzy nie maja co jesc a ja sobie sama odmawiam jedzenia :)
ainos1989
8 listopada 2012, 22:48gratuluję spadku, będzie dalej tak dobrze ;]
ksiek
8 listopada 2012, 21:41muszę wziąć się w garść bo mnie doganiasz!
fokaloka
8 listopada 2012, 21:01Gratuluje, oby tak dalej! :]