Witam serdecznie,
Czy mojego doła ciąg dalszy? Nie wiem, ale czuję do siebie olbrzymią nienawiść, za to do jakiego stanu się doprowadziłam, że w chwili obecnej muszę zrzucić 20 kilogramów aby wyglądać jak człowiek i przede wszystkim czuć się jak kobieta. Nienawidzę siebie za to ciągłe "od jutra". Jjejku, jak pomyśle ile miesięcy wakacji zmarnowałam to aż mnie krew jasna zalewa!! Jak się opychałam nawet wtedy kiedy nie byłam głodna, ciastka, zapiekanki, lody...brrrr. No cholera mnie bierze jak sobie pomyślę o mojej głupocie
I wzięłam się za odchudzanie na ostatnią chwilę wolnego czasu, ale w sumie lepiej późno niż wcale.
Tak, wiem, że nie spalę w tydzień tego co sobie nazbierałam w 5 lat mojej egzystencji. I jak pomyślę, że był czas kiedy ważyłam 63 kg i mimo to ciągle czułam się zbyt gruba, jak głodziłam się aby schudnąć zamiast ćwiczyć. I ciągle coś było nie tak ze mną. Aż sobie rozregulowałam to wszystko i masz babo placek.
I się tyło i tyło, choć przez ostatnie 4 lata utrzymywałam stałą wagę 80 kg to na wakacje i tak musiałam się obżerać jak locha z warchlakami i przytyłam 5kilo
Głupia piczka ze mnie
Choć 2 kg zniknęły te parszywe 23 kilogramy cielska ciągle są. I kropka.
Ale klapki mi z oczu spadły i pracuję nad sobą, oraz nie pozwolę sobie na żadne odstępstwa czy wyjątki.
Zapuściłaś dupsko, teraz zgub dupsko.
Dziś skończyłam 6 dzień z Jillian, jutro mamy randkę numer 7, a za trzy dni będziemy na bazie drugiej.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
good.day.my.fat.angel
18 września 2013, 22:40To prawda, głupia piczka z Ciebie... Ale każda z nas ma tutaj swoją historię, większość z nich jest po prostu głupia... Ale wierzę, że możemy wiele i teraz z tą świadomością i determinacją - sukces będzie smakował o wiele lepiej ;)
endorfinkaa
18 września 2013, 22:26ja miałam tak,że nawet nie zauważyłam, kiedy te kilogramy się pojawiły...teraz po prostu musimy ciężko pracować :) ze wsparciem osób z vitalii na pewno nam się uda :) trzymam kciuki