Jutro wstanę i będę lżejsza od płatku śniegu, czyli zaczynam dietę.
Dzisiaj pożegnałam się z moim ulubionym jedzeniem, czyli frytkami z rybką smażoną w nienaturalnych ilościach oleju. A za 10 minut zaczynam dietę z Vitalią, po raz kolejny.
W ramach motywacji kupiłam sobie też nowe gatki do biegania, z odblaskami żeby nikt mnie nie przejechał. O takie:
Już udało mi się je nawet przetestować i dumna z siebie byłam bo przebiegłam 30 minut bez zatrzymywania, a nie biegałam od około pół roku. Więc jestem very proud. <3
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 15:52Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
jamay
20 stycznia 2016, 20:02hej hej, bywasz tu jeszcze?
blublu
4 lutego 2015, 17:40:* dawaj! :)
liliput1979
28 stycznia 2015, 08:37Super spodnie :) Powodzonka
angelisia69
28 stycznia 2015, 04:29no to zaczynaj ;-) oby nowy dzien przyniosl ci sile do walki