Po pierwsze moje jakże "urozmaicone" dzisiejsze fotomenu.
Na śniadanie serek wiejski ze szczypiorem
Na obiad kotlet mielony i biały chleb, i na kolację zresztą też.
No i z jedzenia to tyle. Jakoś dziwnie strasznie, nawet jak dla mnie. :D
Za to byłam na wielkiej wyprawie łapania robali i kwiatów.
Ten mały był dosyć grzeczny ale gdy zaczęłam go cykać to stracił cierpliwość i ruszył do lotu :)
Kolejny maluszek. Tym razem czerwony pająk, którego pewnie niewiele tu widać ale był przekosmarny, przeogromny i mogłabym przysiąc, że chciał mnie zabić. ;)
A tu na pokrzywie przysiadła biedronka. Mogłabym przysiąc, że nie chciała mnie zabić. :D
Ten słodziak siedział sobie na kwiatkach i je wąchał, nic nie robił sobie z mojej obecności za co bardzo mu dziękuję. Wdzięczny model. :)
Łubin. Ma przepiękne fioletowe kolory. W dodatku lekko kropiło, także zieleń również prezentowała się bardzo soczyście.
Tutaj charakterystyczny liść łubinu pokryty malutkimi kropelkami deszczu.
A i jeszcze jeden maluszek. :)
No i coś specjalnie dla Was, na dobre sny, na marzenia i na wszystko, co chcecie. :)))
Ogólnie wyprawa była dosyć mocno okraszona wodą. Bałam się żeby nie zamoczyć aparatu ale chyba wszystko jest ok. Z całej "sesji" jestem bardzo zadowolona. Zrobiłam naprawdę sporo zdjęć, które mi się podobają. Przy okazji też się przewietrzyłam. :)))
Na koniec jednak już tak zaczęło lać, że musiałam szybko wracać do domu. :(
Tutaj jeszcze jeden widok z naszego tarasu, wtedy już deszcz mocno zacinał, chociaż nie jest to aż tak widoczne.
Na krześle spotkałam siedzącego kiciusia (który teraz leży mi na kolanach:)). Wtedy był trochę markotny. Ostatnio coś nie ma humoru. Nie wiem dlaczego.
No i do domu. Komputer i kubek zielonej herbaty. :)
Mam nadzieję, że przeglądarki nie zmuliły Wam się za bardzo nadmiarem zdjęć. :)))
Pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru. :)
100krotka100
8 czerwca 2012, 23:16ale tu pięknie! pozdrawiam
SLIM2BE
8 czerwca 2012, 22:54przepiekne zdjecia. Bardzo zdolna z Ciebie dziewczyna:-)
BetyF
8 czerwca 2012, 22:27Robisz piękne zdjęcia.
Titila
8 czerwca 2012, 21:27a warzywka?? :P
NowaJaPoRazOstatni
8 czerwca 2012, 21:07Piekne zdjecia!
paandaa
8 czerwca 2012, 20:49Cuuudowne macro! :>
sahlma
8 czerwca 2012, 20:06Bardzo ładne zdjęcia ;-)
MARCELAAAA
8 czerwca 2012, 19:52Najbardziej to ja Ci zazdroszczę jakości zdjęć ,a kicia to taka jak moja:) Tylko moja to rasowa ząza:)
Tarczyczka87
8 czerwca 2012, 19:31skład deseru opisałam dzień wcześniej... składa sie z 3 warst- dolna to orzeszki z żelatyna i odr słodzika, środek jogurt z aromatem migdałowym i żelatyną a górna- to "galaretka" z herbaty z owoców leśnych.. No i środek to oczywiście truskawka :))
ButterflyGirl
8 czerwca 2012, 19:25O kuźwa, ależ masz talent fotograficzny. Uhhhh gdybym mieszkała bliżej już bym błagała o sesję ;)
joluniaa
8 czerwca 2012, 18:10sliczne zdjecia,,,,pozdrawiam
GrubaMi
8 czerwca 2012, 18:09jaki masz aparat & obiektyw? Genialne zdjęciaa!*.*
JolaGrecja
8 czerwca 2012, 17:52Super zdjęcia:)
Chactet
8 czerwca 2012, 17:29piekne zdjecia robisz , az dodam do ulubionych bo tak milo sie czyta i oglada :)
szabadabada
8 czerwca 2012, 17:13dostaję obłędu jak oglądam te Twoje zdjęcia! Jaka sielanka... łubin bardzo lubię :)
Niuniek85
8 czerwca 2012, 17:12piekne zdjecia
wionaa
8 czerwca 2012, 16:14rewelacyjne zdjęcia i bardzo fajny blog
Porcelana88
8 czerwca 2012, 16:06dziękuję :)
GLADIATORKA1
8 czerwca 2012, 15:18Fajne zdjęcia, zwłaszcza motyle
Czeczynka
8 czerwca 2012, 13:46Ach, jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama... Powiedz skąd się to bierze, to odkładanie wszystkiego na ostatnią chwilę? Co roku obiecuję sobie, że koniec z tym i i tak mi nie wychodzi.... Zdjęcia robisz piękne, motyle wymiatają ;D