To juz chyba 5 dzień odkąd powiedziałam sobie, że schudnę. Nie pamiętam dokładnie. Patrzyłam wtedy na wagę ale miałam okres i stwierdziłam, że odejme 3 kg... No i dzisiaj się zważyłam i chyba wtedy przesadziłam z tym odejmowaniem :D
No rano było dokładnie 80 kg... No więc muszę zmienic na pasku. No to teraz mam dokładnie 20 kg do zrzucenia. I pomyśleć, że kiedyś miałam tylko 10 i mi nie wyszło...
Jak patrze na te liczby to się czuje jak gruba świnia, ale jak patrze w lustro to widzę troche puszystą ale jednak atrakcyjną kobietę :P
sniadanie: 1,5 kajzerki: 1 z serkiem do smarowania jakiś z szynką, jajkiem i pomidorem, 0,5 z serem, szynką, jajkiem pomidorem
2 sniadanie: placuszki z łyżką miodu z tego przepisu: http://vitalia.pl/index.php/mid/118/fid/1480/diety...
obiad: barszcz biały, pól kajzerki, 3 cukierki
Na kolacje będzie: biały ser z jogurtem naturalnym i cebulką, do tego jedna lub dwie tekturki, może jakaś papryka czy pomidor
Razem ok. 1900 kcal.
Trochę bym ograniczyła kcal, codziennie mi wychodzi mniej więcej tyle.
Może przestałabym te cukierki jeść :D
Veggi
26 lutego 2015, 00:19Jak poszli?