hejka
dzis cały dzionek spedziłam na powietrzu z przerwami na jedzonko oczywiscie
najpierw zakupki z siostrzyczka potem spacerek z chlopakami i odwiedziny babci
dzien zaliczony super
oto co zakupilam: pojemniczki na moje kochane przyprawy bez których nie moge sie obejsc w kuchni (na fot jest kilka z nich bo sa jeszcze z ziolkami)
moje jedzonko
sniadanko: zielona herbatka, 2 kromeczki z odrobina maselka,pomidorkiem,serkiem i koperkiem oraz 2 sliweczki
II sniadanko: 2 lyz jogurtu nat z platakami
obiadek:zupka kapusciana z 2 kromkami ciemnego chlebka ze slonecznikiem
podwieczorek: kilka winogron
kolacyjka: serek wiejski ze szczypiorkiem i rzodkiewka
no i tak to bylo a co u was? jak dietkowanie idzie?