Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie poddawać się


Waga niestety w górę 88,4  ale wymiary troszkę lepsze co nieco ubyło w pasie brzuchu biodrach i moje ciało zaczyna się troszkę zmieniać nawet mąż to zauważył Mam nadzieję ze to chwilowa zmiana kg i zacznie spadać 

Przed jazdą na rowerku zawsze rozgrzewka 

krótkie ćwiczenia 

2x ćwiczenia na brzuch  pon. i czw

2x ćwiczenia na uda i tyłek wto. i pią. 

Podsumowanie rowerka z poprzedniego tygodnia (5 tydzień)

      dzień     czas         km        kalorie według rowerku  

 pon   12       60,05      20,1       306

 wto   13       60,04      20,6        311

 czw  15       60,03      20,7        312

 pią   16       60,05      20,7        312

(tyłek nadal boli )

 

Jest mi trochę smutno ze waga wzrosła ale walczę dalej Teraz zmykam na ćwiczonka i rowerek :*

  • Mayan

    Mayan

    19 czerwca 2017, 13:26

    Mięśnie ważą więcej niź tłuszcz. Trzymaj tak dalej. Waźne, że ciało zmienia się na plus :)))) buźka :)))

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    19 czerwca 2017, 13:24

    Niestety czasem tak jest :( U mnie tez teraz na plusie ale zejdzie niedlugo nam obu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.