Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Grr brzuchol;


Czeeść dziewczyny:*

Jeeju, przytyłam :D  Tzn nie tak bardzo, ale czuje po ciuchach, właśnie wróciłam z targu, kupiłam sobie 2 pary spodenek, nie miałam gdzie przymierzyć ale byłam na 200% pewna że będą okej, takie kupowałam ostatnio. Przymierzam w domu i za małe :p Ale nie przejęłam się bardzo, wystarczy 3-4 tygodnie i będzie git. Chociaż i tak za tydzień pójdę i spróbuje wymienić na większe :)

To przez te słodycze, ostatnio pochłaniam je w wielkich ilościach, coś się ze mną dzieje...Ale musze niestety to ograniczyć do zera, bo tyle wysiłku włożyłam w ćwiczenia, dietę, kasy na siłownię !! A brzuch wydaje mi się już ciut większy i bardziej wydęty. No, skoro pod koniec marca miałam już w talii 62, a teraz 66, no to niejedna pewnie by się załamała, własną głupotą :< Zaraz wkleję fotki :)

Dzisiaj już nie zdąże, ale od jutra cisnę na siłce ostro :D Ostatnio zaczęłam ćwiczyć w domu z Mel B, o 7 rano na rolki, a wieczorem na siłownię. No i w końcu się wzięłam za swoją pupę, już powoli robi postępy :) No to ja na razie zmykam, Łukasz mnie wyciąga na lody, niezbyt lubię, ale mały sorbecik malinowy nie zaszkodzi, pozdrawiam cieplutko ! :*

  • streaker

    streaker

    3 czerwca 2014, 00:29

    kochana masz moj wymarzony brzuch !

  • Dariaaaaaaaaaa

    Dariaaaaaaaaaa

    1 czerwca 2014, 15:13

    fajna figura

  • klaudyna226

    klaudyna226

    1 czerwca 2014, 14:35

    Niedaleko mojego osiedla, w Rzeszowie;)

  • wmleczko81

    wmleczko81

    1 czerwca 2014, 14:25

    A GDZIE BYŁAŚ NA TYM TARGU.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.