No heeej :D
Ostatnio przestałam liczyć kalorie, a to dlaczego? Po prostu ostatnimi czasy jestem zafascynowana gotowaniem a co za tym idzie odkrywanie nowych smaków. Oczywiście szacuję je sobie, tak orientacyjnie, bo wiadomo jak to jest, że czegoś trzeba dodać, tego się jakoś nie zważy dokładnie i tak wychodzi... No ale najważniejsze, to że jest zdrowo. :D
7.00: cynamonowy omlet na słodko z serkiem bananowym
10.30: grahamka z szynką, ogórkiem i sałatą
13.20: jabłko
16.00: ok 350g warzyw podsmażanych na patelni na odrobinie oleju w ziołach z sosem czosnkowym z jogurtu naturalnego, 2 jabłka, ogórek kiszony, 2 herbatniki (taaaak poniosło mnie)
*2 lekcje w-fu - lekkie
* pół godziny ćwiczeń w domu, głownie na nogi i brzuch + rozciąganie
No to na tyle, paa :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Talia1988
16 kwietnia 2013, 22:05Dobrze jest czerpać radość z jedzenia. Ja odkryłam zamiłowanie do szukania nowych smaków, potraw gdy zaczęłam zwracać uwagę na to co jem. Myślę, że lepiej jest zjeść mniej czegoś dobrego co porusza kubki niż śmieciowego by jakoś tam się zaspokoić na chwilę. Powodzenia!!!:)
Dio66
16 kwietnia 2013, 21:30Dla mnie liczenie kalorii to strata czasu ;) Trzymam za Ciebie kciuki !
Czokkkomoko
16 kwietnia 2013, 21:04Powodzenia ! ;)
Kayada
16 kwietnia 2013, 20:50Zdradzisz sekret cynamonowego omletu? Uwielbiam omlety, ale dotychczas jadałam tylko "zwykłe" albo z płatkami kukurydzianymi