Ostatnio cały czas wżeram te ciastka domowe, masakra. Żebym zjadła z 2, ale nieeeeee, musiałam zjeść 10. -.-
Menu:
9.00:
racuchy otrębowe (210) + jabłko (50) = 260kcal
13.00:
roladki drobiowe: 2 piersi kurczaka (250) + kilka ogórków konserwowych (10) + łyżka oleju (90) + przyprawy (20); + ogórek (20) = 390kcal
16.30:
2 jabłka (100) + nektarynka (50) = 150kcal
+ 10 ciastek domowych = 400kcal (-.-)
Razem: 1200kcal
Aktywność:
---
Płyny:
1,5L
Aaaa i jutro ważenie... W sumie teraz nie wiem czego się mam spodziewać...
No to na tyle, do jutra! :)
kizukoo
dorka001d
15 lipca 2012, 21:00Bedzie dobrze ! Glowa do gory !
goodvibrations
15 lipca 2012, 14:51Wiem coś o tym, domowe ciasteczka mega kuszą ;) sama mam całe pudełko w domu. Są mega pachnące, chrupiące i kruche. Przebaczamy, przynajmniej zmieszczone w kaloriach :p.
havre
15 lipca 2012, 14:17Trzymam kciuki za ważenie. :D
Zabka92
15 lipca 2012, 13:56ja robiłam kiedyś takie z ogórkiem konserwowym, musztardą francuską i cebulą :)
KeepCaaalm
15 lipca 2012, 13:40Ale calosc nie wyniosla duzo kcal : )