Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 53


Dzisiaj z dietą w miarę, ale gdyby nie ten jeden grzech, to zmieściłabym się 1200kcal, ale nieeee. Ale i tak myślę, że jest dobrze.

Menu:

7.30:
jogurt (135kcal) + płatki kukurydziane (120kcal) + jabłko (40kcal) + 2 marchewki (40kcal) = 335kcal

9.40:
garść błonnika = 100kcal

13.30:
szklanka płatków kukurydzianych (120kcal) + jabłko (40kcal) = 160kcal

14.30:
marchewka = 20kcal

16.30:
lód wodny = 140kcal

18.00:
szklanka musli (250kcal) + szklanka mleka (120kcal) + kromka chleba ziarnistego (75kcal) + łyżeczka dżemu (35kcal) + ~25g twarogu 0% (25kcal) + jabłko (40kcal) + plasterek polędwicy (10kcal) = 555kcal

Razem: 1310kcal

Płyny:
~2 L, czekają 2 herbatki

Aktywność:
2h chodzenia po mieście (-200kcal)

Także chyba jest ok.

kizukoo
  • dorka001d

    dorka001d

    26 maja 2012, 09:40

    Menu idealne ;) Nie przejmuj sie tym lodem przeciez to tylo 140 kcal :)

  • IJustWannaBeThin

    IJustWannaBeThin

    25 maja 2012, 22:53

    I gdzie tu jest ten grzeszek? Podejrzewam że chodzi o loda wodnego :D Toż to praktycznie sama woda, napewno od jednego loda nie przytyjesz! :)

  • Smieszka151997

    Smieszka151997

    25 maja 2012, 22:05

    Ej no, ej no , 1300 kcal na ten wiek to wcale nie jest dużo . ! :P

  • Zabka92

    Zabka92

    25 maja 2012, 20:45

    oj tam taki mały grzeszek :) ja uważam, że jesz trochę za mało.

  • zabson000

    zabson000

    25 maja 2012, 20:17

    jest ok:P ja często jadam lody szczególnie w te upały : ) , a co !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.