Hej Dziewczynki:) Jak tam humory przy niedzieli? Ja jestem w "o dziwo" dobrej kondycji psycho -fizycznej co należy zapisać w jakiejś księdze bo ostatnio albo humory miewałam, albo wszelkiego rodzaju dolegliwości zdrowotnościowe ale chyba koniec złej passy:) Odespałam porządnie przez ten weekend-i chciałam zauważyć pewien fakt gdy wstałam o 8 rano do kibelka wskoczyłam na wagę i było 53,2 kg a jak się zerwałam po 12 w południe było już 52,8 kg a więc śpimy dziewczynki ile wejdzie bo to nam służy:)) Chciałam się pochwalić że pierwsze ćwiczenia za mną i w cale nie było źle pomimo długiej przerwy-40 minut na dobry początek-dzisiaj przymierzam się do godziny:) a kto wie może i lepiej...mam dom dla siebie bo mąż trzeci dzień pracuje (dla tych które czytają mnie od niedawana-mąż jest DJ-em gra wesela i inne imprezy okolicznościowe) więc trzeba to wykorzystać i zrobić coś dla siebie. Paznokcie już pomalowane i się suszą:) tak w ogóle to co raz lepiej znoszę jego system pracy jestem coraz mniej zazdrosna i skupiam się na sobie kiedy Go nie ma. (albo sobie wmawiam że się nie przejmuję, grunt ze działa;p)
Na dobrą sprawę przez te trzy dni zarobi tyle co ja przez dwa miesiące pracy więc za ten weekend możemy mieć moją upragnioną Majorkę, ale jeszcze decyzja nie podjęta bo utworzyły się dwa obozy czego się w sumie spodziewałam :) Namieszałyście mi w głowie i waham się jeszcze bardziej co wybrać -tańsze wczasy kontra upragnione wczasy:) Ale oby w życiu tylko takie mieć problemy to będzie dobrze:) Mąż dzisiaj mi oznajmił że mam fajną pupkę:) Miło usłyszeć coś takiego o poranku-to wróży udany dzień:) Lipiec+sierpień=walka o lepszą samoocenę (czyt. szczuplejszą figurę) trochę to przykre ze moja samoocena od tego zależy, ale cóż od dzieciństwa borykałam się z nadwagą i komentarzami dzieci więc pewnie wyryło się to w mojej psychice nieodwracalnie...Tak czy owak motywacja mi wzrosła do działania, czekolada na dzień dzisiejszy nie istnieje dla mnie:) Chwilo trwaj:)
Miłego dnia Chudzinki:*
krcw
5 lipca 2013, 18:35gdzie ty się podziewasz ???:D
Tysiia
4 lipca 2013, 14:50:*
Tysiia
2 lipca 2013, 19:53jaką wycieczkę nie wybierzecie na pewno będziecie zadowoleni. Sam klimat poczynając od pakowania, lot samolotem...uderzenie ciepła, aura, klimat, kuchnia, ludzie, baseny, morze, hotel....takie wakacje to zawsze cudowne wakacje :))) :*
chcebycpieknaaaa
1 lipca 2013, 21:08Też sobie czasem 'wmawiam' że jest dobrze jak jestem sama bez partnera, że mogę mieć czas dla siebie. Czasem tego potrzeba, by móc o siebie zadbać by lepiej wyglądać dla Ukochanego ;)
slooneckoo
1 lipca 2013, 18:08oj tak obyście tylko takie problemy mieli :) ja bym pewnie wybrała tą wymarzoną wycieczkę :D ale i tak gdzie się wybierzecie to i tak będziecie zadowoleni :)
RedTea
1 lipca 2013, 13:06hej hej Kizia! :) milego dnia!
rossinka
1 lipca 2013, 11:45Cieszę się, że samopoczucie wraca do normy :)) co te hormony z nami kobietkami nie zrobią no ;) No i racja - nie ma to jak się wyspać! :) Ciekawa jestem na co się zdecydujesz :) raz się żyje?
MyWorldAndMe
1 lipca 2013, 09:58Kochana lepiej mieć coś na maksa niż coś po łebkach także ja głosuję na upragnione;)kto wie,czy kiedyś jeszcze będziesz miała takie wybory, więc jeśli teraz masz możliwość to czemu nie spełnić swych marzeń co?:)Kochana i wiem,że będzie piękne 4 z przodu u Ciebie na pewno!:*
MajowaStokrotka
1 lipca 2013, 09:43Mam nadzieje, że humor Ci się utrzymał przez cały dzień:)
basiaaak
30 czerwca 2013, 21:14Cieszę się, że Ci humorek dopisuje :)
krcw
30 czerwca 2013, 18:52sen jest ważny:D ale ja na szczęście dużo śpię:D:P
chromolee
30 czerwca 2013, 14:17To prawda.. 8h snu dziennie potrafi zdzialac cuda. :)