To jest we mnie zaskakujące jak z dnia na dzień potrafię zmienić nastawienie. Jak się ociągam to na całego, ale jak się biorę za coś czy to porządki czy odchudzanie to tez na całego:) No i wczoraj po tych nieszczęsnych plackach ziemniaczanych które były o 18, wieczorem zjadłam tylko activię i pół jabłka:) Ciesze się bo wieczory ostatnio wyglądały nie ciekawie albo słodycze w większych ilościach, albo 2-3 jabłka+pomarańcza co skutkowało na drugi dzień również wzrostem. No nie dopuszczałam do wyczyszczenia jelit z zaległości:/
Wieczorem obejrzeliśmy z mężem jedną z kultowych starych polskich komedii które oboje bardzo lubimy, mizianko na zgodę i humor już mi się poprawił po tych ostatnich przebojach. Ależ ja potrafię być nieznośna MASAKRA:)
@ nadal nie ma ale przyjdzie bo pilnowaliśmy się bardzo, nie mogę sobie teraz pozwolić na kinder - niespodziankę bo dopiero zaczęłam pracę!
No właśnie apropo pracy. Dyżur był przyjemny-kurcze jakie to szczęście robić to co się lubi i jeszcze dostawać za to pieniądze:)) Słodyczy dzisiaj nie było na widoku i dobrze , jak nie widzę to mnie nie ciągnie:) A teraz czas na ćwiczenia, potem kąpiel, pilling i balsam:) a na deser lekturka w postaci Waszych pamiętniczków:) no i z mężusiem pobaraszkujemy pewnie-musze Mu wynagrodzić te ostatnie dni, opuściło mnie w końcu to cholerne PMS dzięki Ci Boże!
Miłego wieczoru:)
BUZIAKI:*
BUZIAKI:*
Dominislava
21 stycznia 2013, 01:26Zdjęcie numer 2 megaśne.... :) Powodzenia;)
Nudes
17 stycznia 2013, 19:19musiałam Cię obronić bo mnie szlag trafia jak wchodzą takie "Pindy" i się mądrują... wiem z własnego doświadczenia jak to wkurza tym bardziej wlasciciela pamietnika do ktorego ktos sie dowala :P ;p :P Powodzenia Kiziaa:*
BlackWithDreams
17 stycznia 2013, 00:46No i dobrze,że jak bierzesz się za cos to na całego, bo jak się tak angażujesz to łatwo nie odpuszczasz :)) Cieszę się,że już masz lepszy humorek :) mnie jeszcze trzyma to cholerne PMS :// ahh miłych chwil z mężem ;)) ;*
RedTea
16 stycznia 2013, 23:14Te Twoje motywacje jak soft porn, ale juz mnie nie wzruszaja te dupencje :P Bez obrazy za soft porn oczywiscie :D
5kgw2ms
16 stycznia 2013, 23:02heheh no ja takie foliowanie robię tylko jak mojego J nie ma heheheh już widzę w jakim tempie by ja zrywał hehehehe
anastazja2812
16 stycznia 2013, 22:443maj się ciepło:*
baskowaa
16 stycznia 2013, 22:42Dokładnie, praca dająca przyjemność to coś wspaniałego :) mam tak samo, nawet nie wiem kiedy mi czas zlatuje :) No Kizia Ty już ładnie a ja dziś jeszcze nie... Cóż, jutro też jest dzień ;)
ines500
16 stycznia 2013, 21:59Ja przed @ też jestem nieznośna i to baaardzo bardzo mocno. Najgorsze, że o tym wiem ale nie mogę się ogarnąć! Ah te baby... :D
rossinka
16 stycznia 2013, 21:59UFfff, co nie? hihi. No i po wpisiku widać, że i mąż zadowolony i do nas też wróciła przebojowa uśmiechnięta Kizia :)) to do boju !!! :* Racja, praca którą się lubi to istny skarb! :)
MajowaStokrotka
16 stycznia 2013, 21:53Ale masz szczęście, że już PMS za Tobą - ja właśnie pokłóciłam się z moim:/ Ale za to byłam dietkowo grzeczna:)
Madzik2244
16 stycznia 2013, 21:34hehe dzieki Ci Boze alleluja i do przodu:D:D
AtomowaKluska
16 stycznia 2013, 21:26Kizia a jaki ty piling stosujesz? bo ja ostatnio kupiłam straszny bubel po ktorym dostałam wysypki ;/
krcw
16 stycznia 2013, 20:39no i widzisz:) widziałam że się otrząśniesz szybko:)
Rubiaa
16 stycznia 2013, 20:35no nareszcie wraca Kizia , którą znam ! :D ja tak samo potrafię działać na nerwy :P najgorsze , że doskonale o tym wiem haha :P no proszę się tam ładnie dzisiaj Mężem zająć ! ;*
5kgw2ms
16 stycznia 2013, 20:17to dobrze że już ci humor dopisuje i dobre nastawienie nie opuszcza:):):)
LillAnn1
16 stycznia 2013, 20:05Wrócił humorek,to dobrze:) Ja słodycze też jem jak mam w domu lub u kogoś.
Katerinka91
16 stycznia 2013, 19:53Haha czego oczy nie widzą tego sercu nie żal, prawda?? Kurcze mam to samo jeśli chodzi o słodycze :p wystarczy posprzątać zapasy i od razu lżej na duszy :p Fajnie, że u Ciebie już dużo lepiej ;) Oby tak pozostało ;) Miłego wieczorku ;)
Blama
16 stycznia 2013, 19:48oo widzę i energia powróciły ze zdwojoną siłą :)) bardzo się cieszę! szykuje się w takim razie baardzo miły wieczór i tego ci życzę :*
marti60
16 stycznia 2013, 19:45mam podobnie, jak się ociągam to na maksa, a jak zabieram za siebie to też na całego ;)) hehe ciekawe skąd to się bierze :) pozdrawiam i powodzenia :**:)