Miałam taki ładny wpis i zniknął grrr trudno teraz skrótowo opisze.
A więc włoski odświeżone (next time robię ciemniejsze), paznokcie spiłowane i pomalowane jasnym odcieniem nude, dobrze że mam długą płytkę to nawet ścięte na zero nie wyglądają na krótkie;) Jutro idę kupić umundurowanie do pracy i buciki:) I jestem gotowa by w poniedziałek wyruszyć na podbój przychodni:)
Mąż pojechał grać imprezę, ja z racji tego że jeszcze jestem ciut chora wolałam zostać w domu. Wcześniej zaliczyliśmy porządny seksik a teraz zamierzam oglądać "Przeminęło z wiatrem" film mojego dzieciństwa uwielbiałam go:)
Dieta? IDEALNIE :)
Nie jem słodkiego , nie podjadam między posiłkami :)
Waga? W dół! 48,5 kg
Zaległości jelitowe lecą, poleciały też 2 cm w talii i jeden w brzuchu:) Zrobił się w końcu bardziej płaski! Hurraaa:) Muszę zacząć ćwiczyć Jeśli w domu się nie zmobilizuję to zapiszę się na siłownię albo fitness. Krótko zwięźle i na temat ale wiecie wszystko:))
BUZIAKI CHUDZINKI:*
Dominislava
7 stycznia 2013, 19:33Paznokci to Ci zazdroszczę. Mam takie paznokcie jak łepek od szpilki. Jestem ciekawa czy w salonie kosmetycznym coś mi na studniówkę z nimi zrobią... :/
Sunshine...
6 stycznia 2013, 20:09No tak, ale w szpilkach sobie nie pobiegasz :P No chyba że... Ale nie spotkałam jeszcze nikogo, kto by na wieczorny jogging wychodził w szpileczkach :D Fajnie masz z tymi paznokciami. Ja mam króciutką płytkę, a przecież "prawdziwą damę poznaje się po dłoniach", a moje wyglądają jak u chłopa :P
Naaii
6 stycznia 2013, 16:04Czyżby nowa praca? Jejku.. aż mi wstyd, że zaniedbałam Skarbie Twoje wpisy.. muszę nadrobić wszystkkoooo!!! ;* Świetnie, że nadal w dobrej formie.. Ściskam Cię mocno ;* 3maj się :) Ty to odświeżona czy nie to i tak piękna jak zawsze :)
slooneckoo
5 stycznia 2013, 19:15no to super że Ci tak dobrze idzie :) ja się strasznie zasiedziałam w domu ;/ chyba muszę szybko uciekać do siebie bo tu jakoś brak mi motywacji aj chyba potrzebuje mocnego kopniaka!! pozdrawiam :)
blashkaa
5 stycznia 2013, 18:07Gratuluje spadku wagi i centymetrów, kochana ! ;* Dziękuję za miłe słowa i wsparcie . Ja już na siłownię się zapisałam, karnet na styczeń wykupiony,wiec teraz tylko trzeba korzystać ;) miłego weekendu
karolcia191993
5 stycznia 2013, 16:02super ! cieszę się with You :* tak dalej trzymaj :)
Windsong
5 stycznia 2013, 14:12Chyba też sobie obejrzę dziś "Przeminęło z wiatrem" :) Odpoczywaj i zdrowiej, no i czekam na relację z pierwszego dnia pracy :)
Madzik2244
5 stycznia 2013, 13:55miałam pytac co robisz ze masz takie ładne pazurki???:P
Madzik2244
5 stycznia 2013, 13:55miałam pytac co robisz ze masz takie ładne pazurki???:P
MajowaStokrotka
5 stycznia 2013, 11:52Same pozytywy:)Oby tak dalej:)
LillAnn1
5 stycznia 2013, 11:02no to biorę dupę w troki bo u mnie wzrost wagi po wczorajszych tostach:/
schocolate
5 stycznia 2013, 10:14Bardzo pozytywnie u Ciebie :) i oby tak dalej :)
rossinka
5 stycznia 2013, 09:32Widzę, że Nowy Rok zaczoł się świetnie! przede wszystkim gratuluję pracy i to w zawodzie :)) co będziesz dokładnie robiła? Oby pracowało ci się superowo i ludzie wokół byli mili i przyjaźni a atmosfera była przyjemna :)
Tysiia
5 stycznia 2013, 08:21u mnie również brzuszek zrobił się bardziej płaski!uwielbiam to uczucie:)
MyWorldAndMe
5 stycznia 2013, 01:54no Skarbie czyli jednym słowem wszystko Ci się układa i jest jak być powinno:))a to co będziesz robiła w przychodni??:))
Rubiaa
4 stycznia 2013, 22:51Kochana gratuluję pracy ! ! ! Widać , że dobrze wchodzisz w Nowy Rok :) i jaka waga ! ach obym ja zobaczyła coś podobnego jutro... ;) pasują Ci ciemne włoski :) ;*
ines500
4 stycznia 2013, 22:23mam nadzieję, że moje zaleglosci jelitowe tez leca w dol.. okaze sie za tydzien ;))
ewelina18115
4 stycznia 2013, 22:19kochana kiziu dodaj jakieś zdjęcia u ciebie zawsze się coś dzieje i zdjęcia masz zawsze ciekawe:)
chcebycpieknaaaa
4 stycznia 2013, 21:55A ja trzymam dietę a waga nie idzie w dół :( smutno mi..
Blama
4 stycznia 2013, 21:52Kochana to miłego wieczorku :* i udanego dnia w pracy :)) super że tak sie fajnie układa :*