Witajcie chwilę mnie nie było a to w związku z urodzinami męża. Impreza była udana nawet bardzo do 4 nad ranem;) Mąż był zachwycony prezentem ( baner reklamowy przenośny)Trochę nagrzeszyłam ale nawet nie tak strasznie bo na wadze pół kg do przodu jedynie po sobocie i niedzieli:) Alkoholu sobie nie żałowałam przez co całą niedzielę miałam kaca. A dzisiaj dotarło do mnie że okres mi się spóźnia już 10 dni (czasami po 2 tyg się spóźniał) No ale zrobiłam test i nic nie wykazał. Jak nie przyjdzie w ciągu kilku dni pójdę na badanie z krwi.
Przyznaję że dwa dni nic nie ćwiczyłam ale dzisiaj zamierzam. Zapraszam na drugie konto w celu obejzenia fotek: nowego sweterka, prezentu dla męża, tortu w kształcie piłki, nowego wisiorka, i legginsów;)
http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1999387
Nati mam cztery super nutki oto pierwsza z nich ciekawe czy Ci się spodoba ten klimat?;p
http://www.youtube.com/watch?v=DIYEISTNQT0
BUZIAKI:*
slooneckoo
19 grudnia 2012, 18:18no i ja mam dokładnie tak samo... :P może my kobiety po prostu czasem tak już mamy i to jest całkiem normalne? :)
chcebycpieknaaaa
18 grudnia 2012, 12:38Ale świetnie wyglądasz ;) i jaki tort suuper :D
rossinka
18 grudnia 2012, 12:10Szczuplusia jesteś, super brzuszek i pupcia :) Bardzo pomysłowy prezent i praktyczny a ten torcik - bomba!
agapoziomka
18 grudnia 2012, 11:47Bardzo ładna z ciebie dziewucha a co najważniejsze bardzooooooo szczupła :)
grucha81
18 grudnia 2012, 09:37śliczne zdjęcia...to ślubne gdzie widać tylko nogi Twojego meża jest świetne:)
ewelina18115
18 grudnia 2012, 08:58sweterek jest świetny:)
Pokerusia
18 grudnia 2012, 08:32ładnemu we wszystkim ładnie;-) talia,płaski brzuszek...miłego dnia
krcw
18 grudnia 2012, 01:04oj tam nogi.... a Ty masz super talię...chyba nie da się mieć wszystkiego...więc trzeba się cieszyć z tego co się ma:D:D
adolfa
17 grudnia 2012, 23:01Mi też zdarza się czasem po weekendzie (obiad u mamy;)) lekki wzrost, który na szczęście szybko gubię i waga spada dalej:)
xJuliette
17 grudnia 2012, 22:32Przynajmniej weekend miło spędziłaś. Co do legginsów, to bez dwóch zdać: wyglądasz w nich idealnie! Kiedy moje uda będą wyglądały tak jak Twoje...? Sweterek też bardzo ładny, sama na taki poluję :) A tort- rewelacja :D
Integra
17 grudnia 2012, 22:11super na Tobie leżą te legginsy :) z resztą jesteś bardzo zgrabna więc nie ma sie co dziwić :)
Tysiia
17 grudnia 2012, 21:17dziekuje Słoneczko za miłe słowa))) staram się również bawić trochę fotkami:)))sprawia mi to przyjemność!!!buziaki)
MajowaStokrotka
17 grudnia 2012, 21:13Widzę, że weekend jak najbardziej udany:)Fajne legginsy:)
Veleno
17 grudnia 2012, 21:12Wkońcu... wróciła,, !!! Wszystko wspaniałe.. a tort...rewelacja... :) Legginsy super... piekny brzusio.. :) tak trzymaj Kochana !!!!
krcw
17 grudnia 2012, 20:53masz świetną talię:D zazdroszczę:D
ines500
17 grudnia 2012, 20:08ważne, że mąż ucieszył się z imprezy ;)) no i cieszę się że tylko 0,5kg do przodu, tyle co nic! ;)
sylwia26g
17 grudnia 2012, 19:29świetne legginsy i ta figura:) dobrze, że chcesz dalej o nią dbać! a i fajny pomysł na tort:)
Blama
17 grudnia 2012, 19:15genialne legginsy!!!! kurcze mega są :) i ten śliczny brzuszek :)
Tysiia
17 grudnia 2012, 18:28torcik mniamiii:)) bardzo fajne legginsy! cudnie na górze zrobione :) i ta Twoja pupcia KIZIU :*** ciesze się, że imprezka się udała:*
5kgw2ms
17 grudnia 2012, 18:21super te legginsy są :):) Torcik smakowicie wygląda:):):)