Piątek był dla mnie aktywnym dniem, wstałam wcześnie zaliczyłam dentystę, potem zakupy z mama i oczywiście wizyta w SH tym razem nie po złotówce ale nie wiele więcej;p Noga mnie dalej trochę boli w związku z powyższym śmigam sobie w płaskich butkach, z tego powodu czuję się hmmm..gruba...no moze nie gruba ale grubsza .... No przyzwyczaiłam się ze mam nogi dłuższe o te 10-12 cm;p ale i tak panowie się za mą oglądają i zbieram komplementy-najmilszy to taki był od znajomego "ale ten Twój mąż to ma szczęście-chodzące szczęście" miło, niby nic takiego a cieszy :))) No i komplementy męża o moim tyłku hi hi;))
Więc po wspólnym gotowaniu obiadku, mąż porwał mnie na spacer i przynieśliśmy całą siatę grzybków-będzie sosik mniaaam:) Było cieplutko-no wiosna pełną para w powietrzu:) Pojechał gać imprezę a ja w związku z tym że noga mnie boli zostałam w domku i grzeję łóżeczko, ale przed imprezą zaliczyliśmy wspólną kąpiel izajebisty sex!:)) Skończył mi się @ więc można w końcu poszaleć ;p Niby w niczym nam nie przeszkadza, ale jednak jest przyjemniej bez;)
Sobota-mąż gra wesele a ja jadę do koleżanki do Rzeszowa, będzie kino i maraton po sklepach-ma być Gesslerka na urodzinach Millenium może załapię się na jakąś degustację;)) Chciała bym znaleźć zimowa kurtkę ale o tym już pisałam sto razy;)
A teraz nowe łupy z SH:)
ceny od 3-8 zł;)
beżowe bolero ze złotą nitką
bokserka sto dwudziesta chyba u nie w szafie;p
bolerko koronkowe
top bez szelek
sweterek ciepluunii!!!
i najlepsze ha ha no nie mogłam się oprzeć;p
malinowa koszulka:)))
wyglądam w niej na 17 lat ;p
Koniec z zakupami w SH bo to się zaczyna przeobrażać w nałóg;p
Jutro zaglądnę dopiero wieczorem i zdam relację jak było w Rz-wie.
A teraz lecę Was poczytać bo od rana mnie nie było na Vi;)
WAGA 47,2kg o poranku nie chce drgnąć w dół;p niedobraaa!!!
Nutek brak Iw;( :*
MIŁEGO WEEKENDU:*
Więc po wspólnym gotowaniu obiadku, mąż porwał mnie na spacer i przynieśliśmy całą siatę grzybków-będzie sosik mniaaam:) Było cieplutko-no wiosna pełną para w powietrzu:) Pojechał gać imprezę a ja w związku z tym że noga mnie boli zostałam w domku i grzeję łóżeczko, ale przed imprezą zaliczyliśmy wspólną kąpiel i
Sobota-mąż gra wesele a ja jadę do koleżanki do Rzeszowa, będzie kino i maraton po sklepach-ma być Gesslerka na urodzinach Millenium może załapię się na jakąś degustację;)) Chciała bym znaleźć zimowa kurtkę ale o tym już pisałam sto razy;)
A teraz nowe łupy z SH:)
ceny od 3-8 zł;)
beżowe bolero ze złotą nitką
bokserka sto dwudziesta chyba u nie w szafie;p
bolerko koronkowe
top bez szelek
sweterek ciepluunii!!!
i najlepsze ha ha no nie mogłam się oprzeć;p
malinowa koszulka:)))
wyglądam w niej na 17 lat ;p
Koniec z zakupami w SH bo to się zaczyna przeobrażać w nałóg;p
Jutro zaglądnę dopiero wieczorem i zdam relację jak było w Rz-wie.
A teraz lecę Was poczytać bo od rana mnie nie było na Vi;)
WAGA 47,2kg o poranku nie chce drgnąć w dół;p niedobraaa!!!
Nutek brak Iw;( :*
MIŁEGO WEEKENDU:*
anastazja2812
21 października 2012, 19:49ale masz oko, ja w SH jak znajdę dwa ciuchy to jest szał =) coś nie jestem dobra w wyszperaniu perełek
5kgw2ms
21 października 2012, 16:09tak to jest z tymi sh jak zaczniesz kupować to nie możesz przestać...też tak mam ale ostatnio nawet nie wchodzę do sh:):) Ten cieplutki szary sweter co kupiłaś jest prześwietny, podobne widziałam w galerii za 80 zł są teraz bardzo modne:):):)
MajowaStokrotka
21 października 2012, 08:37Ale fajny ten szary sweter:)Jak zakupy?
100dnidocelu
20 października 2012, 23:03jaki piękny ten sweter szary. zakochałam się!
Madzik2244
20 października 2012, 19:37matko jade tam do CIEBIE :D:D:))!!
dziuba89
20 października 2012, 18:58daj znać czy znalazłaś kurteczkę zimową :)
xJuliette
20 października 2012, 18:16Chyba się wybiorę do Ciebie na zakupy, haha, bo co tu wchodzę, to zazdrość mnie zżera.
piersiastamycha
20 października 2012, 15:38Wszystkie Twoje zdobycze są świetne normalnie :), i mam takie samo bolerko to pierwsze co Ty Kochana, ale kolorek inny, a ta mysza mnie rozbroiła - SUPER :)!!!. Mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić i upolujesz kurtałkę taką jakiej szukasz :). Buziolki :******!!!
krcw
20 października 2012, 14:39fajne łupy:D
fooczka
20 października 2012, 11:50ladne rzeczy!milej soboty!
tylkomnieniezjedz
20 października 2012, 10:11super łupy :) też ostatnio odwiedziłam sh, ale u mnie ceny są dużo wyższe ;/ pozdrawiam i milutkiego dnia
tylkomnieniezjedz
20 października 2012, 10:09super łupy :) też ostatnio odwiedziłam sh, ale u mnie ceny są dużo wyższe ;/ pozdrawiam i milutkiego dnia
tylkomnieniezjedz
20 października 2012, 10:08super łupy :) też ostatnio odwiedziłam sh, ale u mnie ceny są dużo wyższe ;/ pozdrawiam i milutkiego dnia
Julia1993
20 października 2012, 10:00boskie ciuszki! ty zawsze masz szczęście kochana :D
Iwantthissobadly
20 października 2012, 09:51Ty w ogóle Kochana wyglądasz bardzo młodo i w ogóle nie na swój wiek więc pewnie jak Ciebie ci mężczyźni zaczepiają dziwią się,że taka młodziutka osóbka a już zamężna!na bank:D:)no to szykuje Ci się naprawdę boska sobota Kochana!wypięknij się i baw się dobrze!:)a ja mam dla Ciebie kolejną fajną nutke;D wstawię dziś lub jutro Słoneczko!:):*
Blama
20 października 2012, 09:12zazdroszczę takich super SH :D albo TY tak dobrze szukasz :) oj ile ty musisz mieć ubrań :D miłego weekendu i zakupów i kina iii baw się dobrze :*
Windsong
20 października 2012, 08:52Masz oko do ciuchów :) Miłego pobytu w Rzeszowie :)
Tysiia
20 października 2012, 07:47Kochaniutka Moja to juz na pewno nałóg z tym SH :P bardzo fajny sweterek, a tych bokserek to faktycznie masz już chyba z milion :):):)
dziuba89
20 października 2012, 07:31korzystamy, korzystamy :D Najbardziej podoba mi się sweterek popielaty (szukam podobnego), a ta koszulka malinowa jest słodka ! :) Waga może nie leci, ale za to może cm tak ? :)
LillAnn1
20 października 2012, 01:05kochana ale łupy...te czarne bolerko to Ci ukradnę ;) waga spadnie...czasem tak jest,że ani drgnie...nie raz tak miałam... Miłego spotkania :)