Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)))))))


Wczoraj kupiliśmy garnitur ślubny:) taki nowoczesny, taliowany no  jestem zachwycona;) Potem obiadek i na basen. Pierwszy raz dumnie kroczyłam mimo ze moje uda i pupa to galaretka, dumna byłam z mojego płaskiego brzuszka:) Nawet jak siedziałam na brzegu basenu z nogami w wodzie był płaski. Panowie ratownicy się za mą oglądali i cała reszta też, a Łukasz taki był z tego powodu zadowolony i dumny:) Pierwszy raz na basenie czułam się dobrze i nie biegłam czym prędzej żeby się zanurzyć w wodzie po szyję. Raz w tygodniu planujemy chodzić. Będę ćwiczyć, chcę być jędrna nie tylko szczupła:)


Wczoraj na imprezę wkroczyłam w mini ( Skarb określił że nogi mam jak sarenka:))) no bez przesady, ale fakt ubrałam 15 cm szpile;) , pierwszy raz pokazałam nogi tego lata które zawsze były moim mega kompleksem...o dziwo zrobiły na imprezie furorę...hmm...Czułam się szczupło i zgrabnie;) Miła odmiana po tylu miesiącach ukrywania ich pod legginsami i tunikami. Było wesoło wypiłam dwa piwka pod humorek i bawiłam się doskonale wśród adoratorów i nowych koleżanek. Dzisiaj jadę ze Skarbem na te poprawiny jako fotograf, a że będą tam znajomi liczę na to ze coś pobawię;)  ale wcześniej mała imprezka u teścia (Jan)

Waga 47 kg:) ładnie to wygląda , choć to pewnie odwodnienie poalkoholowe a nie zasługa aktywności fizycznej chociaż kto wie:)) Bo był i basen i taniec...

Nutka dla Iw musi być:)
http://www22.zippyshare.com/v/79962640/file.html


MIŁEGO I SŁONECZNEGO DNIA:)


  • Isabelle69

    Isabelle69

    25 czerwca 2012, 11:01

    Jesteś ode mnie o 10 kg chudsza! Normalnie chyba byłaś tam najzgrabniejszą laską, jak wywowałaś takie zainteresowanie.. :-)

  • Rubiaa

    Rubiaa

    25 czerwca 2012, 09:46

    Bo prawda jest taka , że lepiej wygląda nawet troszkę więcej ciałka ale za to gdy jest jędrne i sprężyste niż szczupłe ciało ale z cellulitem i zaniedbaną skórą ;) Byłaś na odkrytym basenie czy na pływalni ? :P Zazdroszczę Ci takiej pewności siebie :) Ja jakoś nie umiem siebie tak postrzegać , a prawda jest taka , że to jak widzimy siebie wpływa na to jak widzą nas inni i wiem , że gdybym sama sobie się podobała to Mąż by pewnie też z większym zachwytem na mnie patrzył , czas chyba poszukać w sobie zalet :) jesteś fotografem z zamiłowania ? :)

  • kate3377

    kate3377

    25 czerwca 2012, 07:52

    Widzę, że dalej powalasz wszystkich na kolana:) Tak trzymać!

  • juliette22

    juliette22

    25 czerwca 2012, 06:58

    warto było się odchudzać żeby teraz dumnie kroczyć przez życie:):):) garnitur już jest sukienka tez traz tylko czekac na ten najpiekniejszy dzień:)

  • Cytrynka86

    Cytrynka86

    24 czerwca 2012, 22:03

    ach zazdroszcze tej figurki i plaskiego brzucha czy ja jeszcze kiedys bede miala plaski...watpie!:( super,ze garnitur kupiony i jestescie zadowoleni

  • agusia903

    agusia903

    24 czerwca 2012, 10:28

    Marzę od dniu, kiedy po wyjściu z szatni na basenie nie będę wskakiwać od razu do wody! :) cieszę się, że Ty takiego doczekałaś i gratuluję Ci oczywiście! :)

  • panacottaa

    panacottaa

    24 czerwca 2012, 10:06

    eh wspaniale uczucie moc zbierac zniwo swojej ciezkiej pracy nas cialkiem:)

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    24 czerwca 2012, 09:17

    Kochana no to miałaś przeaktywny dzień!:))faktycznie Skarbie bo Ty często spodnie czy leginsy a w mini mało Ci jeszcze widziałam;)super,że się odważyłaś,bo nie masz sę czego obawiać bo nóżki masz przezgrabne!a jaka waga ajajaj!!!:))wymiatasz no:D

  • krcw

    krcw

    24 czerwca 2012, 08:05

    dzięki:);) a co do garnituru to pokaż go koniecznie bo też będziemy musieli o tym niedługo pomyśleć;):) no i właśnie nie wiem gdzie coś fajnego szukać, ale też myślałam o takim skrojonym do figury a nie taki jak te starsze modele gdzie facet wyglądał jak szafa;):)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.