Nie jestem jeszcze całkiem zdrowa ale jest już dużo lepiej:)
Wczoraj pojechałam na chwile na te targi ślubne, pooglądałam suknie ale żadna nie przebije tej którą wybrałam:)Jedną przymierzyłam i wyglądałam w niej ładnie ale mój nie chciał mnie oglądać nawet w tej, chce paść na mój widok 4 sierpnia czy to nie urocze?:)
Zanim pojechał na wesele zabrał mnie na kawkę i spacer po mieście:) Było miło choć krótko. Kiedy był na weselichu sporo sms-ował co było miłe:) Prez noc mimo ze nie odpisywałam równiż a rano miałam lekturkę kilku sms-ków;) Napisał cytuję ZAINWESTOWAŁEM W CIEBIE CAŁE MOJE SERCE
ach jak On czasem walnie jakieś hasło he he;)
Dzisiaj po meczu przyjedzie więc będzie spacer a potem zapewne mizikizianie:)
Są jakieś plusy chorowania-nadrobiłam zaległości serialowe:)
Na wadze bez zmian więc OK:) Słodyczy brak , ćwiczeń brak.
Zrobiło się ciepło i coraz mniej z Was pisze pamiętniczki, aż tak dziwnie kiedy siadam wieczorem i nie mam co czytać;)
Aha wczoraj spotkałam chrześnice na której Komunię ide za 3 tygodnie i usłyszałam hasło CIOCIU ALE TY SCHUDŁAŚ:)
Miłego dnia Chudzinki:*
a dla Iw nutka;)
http://www20.zippyshare.com/v/42130513/file.html
Wczoraj pojechałam na chwile na te targi ślubne, pooglądałam suknie ale żadna nie przebije tej którą wybrałam:)Jedną przymierzyłam i wyglądałam w niej ładnie ale mój nie chciał mnie oglądać nawet w tej, chce paść na mój widok 4 sierpnia czy to nie urocze?:)
Zanim pojechał na wesele zabrał mnie na kawkę i spacer po mieście:) Było miło choć krótko. Kiedy był na weselichu sporo sms-ował co było miłe:) Prez noc mimo ze nie odpisywałam równiż a rano miałam lekturkę kilku sms-ków;) Napisał cytuję ZAINWESTOWAŁEM W CIEBIE CAŁE MOJE SERCE
ach jak On czasem walnie jakieś hasło he he;)
Dzisiaj po meczu przyjedzie więc będzie spacer a potem zapewne mizikizianie:)
Są jakieś plusy chorowania-nadrobiłam zaległości serialowe:)
Na wadze bez zmian więc OK:) Słodyczy brak , ćwiczeń brak.
Zrobiło się ciepło i coraz mniej z Was pisze pamiętniczki, aż tak dziwnie kiedy siadam wieczorem i nie mam co czytać;)
Aha wczoraj spotkałam chrześnice na której Komunię ide za 3 tygodnie i usłyszałam hasło CIOCIU ALE TY SCHUDŁAŚ:)
Miłego dnia Chudzinki:*
a dla Iw nutka;)
http://www20.zippyshare.com/v/42130513/file.html
zemra79
30 kwietnia 2012, 10:39jak to nie pisza, wlasnie cala vitalja az buczy od tego ze grzeje w polsce niemilosiernie i mnie wscieklizna bierze!!!! w mnie pada, leje!!!
XXXJAXXX
29 kwietnia 2012, 21:07ooo takie hasła są cudne-jak się dziwią jak to się schudło, a ten Twój Skarb to jak poeta heh...nice.kurcze prawie 30 stopni ciepła a Ty chora...dobrze, że już Ci trochę lepiej, zdrowiej buźka:o)
Tysiia
29 kwietnia 2012, 14:12pogoda fantastyczna Kiziu:)))))) oby tak zostało miłej niedzieli buzialki
Tysiia
29 kwietnia 2012, 14:03Ciociu fajnie cioo:D bo tyyllee schudłaś:) wszyscy zachwalają ahhh :) pewnie miło to słyszeć :P i tu masz rację, co raz mniej osób pisze ale i......mi się chce co raz mniej pisać!!!!!:) jakoś tak......chyba już jest :):):):) jednak staram się być reguralna :D zdrowiej, baw się dobrze ze Skarbem :*
BlackWithDreams
29 kwietnia 2012, 14:00Dobrze,że juz się lepiej czujesz słonko :) a to,że Twój nie chciał Cię zobaczyć nawet w innej sukience to naprawdę urocze :) O widzisz, mimo,że ćwiczeń brak to wystarczy zrezygnować ze słodyczy żeby waga się utrzymywała :) super :) a chrześnica miły komplement Ci powiedziała, ja już dawno nie słyszałam nic takiego no ale sama sobie jestem sobie winna bo stoje w miejscu...
Iwantthissobadly
29 kwietnia 2012, 13:45Kochana no;))to Ci maluda komplement sprawiła!a Ukochany jakim tekstem walnął!:D ahhh!:))dobrze,że już lepiej ze zdrówkiem;))aaaa jaka fajna nutka:D i;m ready for party:D jeah:)buziole Skarbie!!!:)
RedTea
29 kwietnia 2012, 13:27no bo ciocia schudla! :) ja nie przejmuje sie larwami Wrzucam na luz Powiedzialam mu co i jak sie czuje i chyba zrozumial ;) Buziak i zdrowiej!
zgrabna23
29 kwietnia 2012, 13:09u ciebie zawsze tak romantycznie w pamiętniku:* wspaniały mężczyzna, oby zawsze taki był! życze ci tego z całego serca:* a komplement od chrześnicy zwala z nóg:) to jest coś usłyszeć od dziecka taką miła ocenę! dzieci są okrutne:):)
dietasamozuo
29 kwietnia 2012, 11:15a co do sukni to jestem pewna, że nie tylko jego powalisz na kolana ];->
dietasamozuo
29 kwietnia 2012, 11:15haha, no widzisz, Ciotka - schudlaś :D a ten Twój to fakt - hasełka ma dobre ^^ no, nie ćwizysz to tam trudno, dobrze, że słodyczy brak :))) czymaj się ;*
baskowaa
29 kwietnia 2012, 10:53No właśnie, wiosna, wszystkich wywiało, pustki tu;P widzisz, dzieci są zawsze szczere więc komplement od chrześnicy powinien cieszyć podwójnie:) Miłej niedzieli!
piersiastamycha
29 kwietnia 2012, 10:18Zacznę tak:).. SKARB nie mężczyzna :), cieszę się, że Wam się układa Kochana:*. Fantastycznie jak utrzymujesz wagę, widzisz, i to - bez ćwiczonek:), nawet chrześnica zauważyła jak ładnie wyglądasz:). Oj, ja też w swoich znajomych to zauważyłam, że coraz mniej wpisów dodają.. i co tu czytać :). P.S. DZIĘKUJĘ Ci Aguś - za to, że jesteś, że się interesujesz.. jesteś niezastąpiona :*
MajowaStokrotka
29 kwietnia 2012, 09:49Chrześnica pewnie jest z Ciebie dumna:)Poranek miałaś naprawdę milutki...:)Mam nadzieję, że cały dzień będzie równie udany:*
rozweselona
29 kwietnia 2012, 09:36Kochana pochwal się suknią :)