A czego?? Tych dni przed @ ciągnie mnie do słodkości, podjadam ale w małych ilościach.
Chodzę podminowana i na byle bzdurę już unoszę głos. No i tradycyjnie jak to przed @ pogniewałam się z moim-a o co poszło, ano próbowałam się do niego dodzwonić na domowy, na kom nawet do teściowej dzwoniłam nikt nie odbiera głucha cisza...zdenerwowałam się ze coś się stało (teściu ma chore serce) A ten po 15 minutach mojego dobijania się oddzwania zaspany grrr no i bądź zdrowa przy takim facecie...I jeszcze takie beznadziejne tłumaczenie jak u 10-latka no osiwieć można! Już kilka razy tak się zdarzyło i proszę i mówię-będzie kiedyś sytuacja ze będę Cię w nocy potrzebować i nie dodzwonię się bo śpisz jak kamień a telefon wyciszony. Ileż razy można tłumaczyć jedno i to samo!? Uff... dobra tyle na ten temat;)
Waga codziennie sobie rośnie o 10 dag.. Dzisiaj już jest 49,5kg staram się nie denerwować tym bo jestem przed @ i staram się pilnować jedzenia a słodkości które wpadają mi w ręce żeby były w znikomych ilościach.
Z świątecznych info: zostało wymieszać sałatki i finito;)
Dla mojej Iw nutka:
http://www47.zippyshare.com/v/78791633/file.html
A dla WAS Kochane moje ŻYCZENIA zdrowych spokojnych, pełnych radości i ciepła Świąt spędzonych w gronie najbliższych ukochanych osób
Chodzę podminowana i na byle bzdurę już unoszę głos. No i tradycyjnie jak to przed @ pogniewałam się z moim-a o co poszło, ano próbowałam się do niego dodzwonić na domowy, na kom nawet do teściowej dzwoniłam nikt nie odbiera głucha cisza...zdenerwowałam się ze coś się stało (teściu ma chore serce) A ten po 15 minutach mojego dobijania się oddzwania zaspany grrr no i bądź zdrowa przy takim facecie...I jeszcze takie beznadziejne tłumaczenie jak u 10-latka no osiwieć można! Już kilka razy tak się zdarzyło i proszę i mówię-będzie kiedyś sytuacja ze będę Cię w nocy potrzebować i nie dodzwonię się bo śpisz jak kamień a telefon wyciszony. Ileż razy można tłumaczyć jedno i to samo!? Uff... dobra tyle na ten temat;)
Waga codziennie sobie rośnie o 10 dag.. Dzisiaj już jest 49,5kg staram się nie denerwować tym bo jestem przed @ i staram się pilnować jedzenia a słodkości które wpadają mi w ręce żeby były w znikomych ilościach.
Z świątecznych info: zostało wymieszać sałatki i finito;)
Dla mojej Iw nutka:
http://www47.zippyshare.com/v/78791633/file.html
A dla WAS Kochane moje ŻYCZENIA zdrowych spokojnych, pełnych radości i ciepła Świąt spędzonych w gronie najbliższych ukochanych osób
annneczka
7 kwietnia 2012, 21:39Oj Kochana nie martw się, @ minie, waga wróci :) zresztą i tak masz cudowną :) Tez się od razu strasznie denerwuję jak chłopak nie odbiera kilu połączeń, czarne scenariusze mi sie włączają ale bądź wyrozumiała, przed Świętami każdy ma na głowie 1000 spraw więc nie sprawdza się tela tak często :) Wesołych!! :*
kompleksik1991
7 kwietnia 2012, 21:03Kochana te dni przed @ i wtrakcie są okropne wiem coś o tym, ale po będzie juz dobrze:):):) Wesołych Świąt Kochana Ci życzę:):)
baskowaa
7 kwietnia 2012, 15:54Kizia bądź spokojna, wdech - wydech i te sprawy;) No i życzę Ci radosnych Świąt! :)
Iwantthissobadly
7 kwietnia 2012, 14:37ohhh Kochana no to się stanie chyba tradycją,że się będziecie sprzeczać przed okresem;)Dziubku musisz pohamować swój pmsik no:*bo bez sensu się tak sprzeczać:)ale znam to bo ja sama nieraz miałam niezłego nerwa jak mój Skarb zamiast odbierać telefon albo spał albo gdzieś miał wyciszone matko aż mi się przypomniało;D zatem rozumiem i ciekawe co będę mówiła jak wróci hehe;D Kochanie remixik bardzo pozytywny;))ślicznoto Tobie tego samego i jeszcze więcej:))
krcw
7 kwietnia 2012, 12:53Ja przed okresem też się fatalnie czuję;( nienawidzę tych dni, dlatego aż nie mogę się doczekać wizyty u gin, bo chcę znowu zażywać tabletki na wyregulowanie mojego koszmarnego cyklu, bo tylko dzięki nim dobrze się czułam przed okresem...:)
MajowaStokrotka
7 kwietnia 2012, 11:46Agatko, i dla Was życzenia radosnych, spokojnych Świąt:)Nie daj złym nastrojom...i słodyczom:)
AnnaAleksandra
7 kwietnia 2012, 09:55Wesołych Świąt !! :)
RedTea
7 kwietnia 2012, 08:26Dla Ciebie takze najlepsze zyczenia :) moj luby take sie nie odzywa od wczoraj..... zla jestem na maxa Ech te chlopy
piersiastamycha
7 kwietnia 2012, 08:16Ja z moim też miałam podobne sytuację zanim razem zamieszkaliśmy:),dobrze mu tłumaczysz Kochana, ale z facetami już tak jest, że to co dla nas jest oczywiste im trzeba przekładać na POLSKI:), hehe. Waga.. waga.. chyba większości z nas coś przybędzie przez te święta..ale po świętach zobaczysz - spalimy!!! Dla Ciebie też Kochanie: WESOŁYCH, ZDROWYCH, SZCZĘŚLIWIE SPĘDZONYCH ŚWIĄT Z BLISKIMI:*:*:*!!!
Tysiia
7 kwietnia 2012, 01:40ANIOŁKU RADOSNYCH ŚWIĄT :))))) aby były w miarę dietetyczne :)))) ach Ci faceci hehe, mój na szczęście nigdy nie ścisza tel bo wciąż ktoś z pracy dzwoni ;]
BlackWithDreams
7 kwietnia 2012, 01:31Mój tez tak zasypia i śpi jak kamień i również mam podobne sytuacje do Twoich, więc rozumiem Twoje zdenerwowanie, a jak jeszcze jesteś przed @ to juz wogóle niezły wnerw musiał być ;* Podjadasz ale w małych ilościach, więc jest dobrze :)) liczy się umiar :) wagą się nie denerwuj, po @ wróci do normy :)) Wesołych Świąt Kochana :)) ;*
paulakroliczek69
7 kwietnia 2012, 00:09ci faceci:P wszyscy po jednych pieniadzach :P