Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu fotka;p

Ale masz ten brzuszek fajny płaski :)))) ciekawa jestem jak 14 lutego będziesz w tym stroju wyglądała :D :))

no Maleńka podziwiam i padam do stópek :* jestes moja druga Muza, bo jedna juz mam :)

młodaaaaa *.* daj mi swój brzuch : DDDDD ;( :D gratulacje, miszczuniu! ;o :D

no to ładnie Ci poleciało z brzuszka :) brawo !!!

ALE MASZ PIĘKNY BRZUCH!

aż mi dech zaparło Kochana!:))

ja mam magisterkę na podstawie analizowanej firmy

super KOCHANIE to wygląda :)))))))))tak człowiek ja chce to potrafi :* jestes MOTYWUJĄCA!!!!!!!!!

Wspaniale... Takie mierzenie za dużych rzeczy daje poczucie satysfakcji, prawda? Ach wiem coś o tym, kiedyś się nie dopinałam w spodnie a teraz lecą z tyłka ;) To znaczy leciały, jak było 63 kg. ale już jest coraz lepiej. Nie mogę się doczekać zważenia się w domku - w piątek :) Ciekawe jaki wynik po tych dwóch tygodniach... :)

O jaaaaaaa... W takimm razie czekam na dzień po 14stym lutym Skarbie :) pięknie schudlas... Jak ty to zrobiłas..też tak chce:(

Ważne, że zwężasz a nie powiększasz!!!!!!!!!! masz świetną figurkę!! Kochana obowiązkowo pokaż nam się w tym stroju ;D pewnie będzie normalnie sam sex kipiał z tego zdjęcia!!!! i tak ma być!!!!! czy już mówiłam, że masz bossską figurę...hehehehee ;D Mwahhhhhhhhhhhhh :*****************

nie wydaje mi się, żebyś przy tych swoich wymyślonych 48kg wyglądała lepiej niż teraz:)))))))

ten Twój brzuszek jak marzenie:) pewnie byłaś mega szczęśliwa jak ubrałaś te spodnie, bo czasem nam się wydaje że wcale dużo nie schudłyśmy a jak ubierzemy coś sprzed dietki to doznajemy małego szoku i strasznie to nakreca żeby dalej pracowac nad swoim ciałkiem:) przynajmniej ja tak mam:):) no i czekam na te obiecane fotki, i już nie mogę się doczekać Kochana:) pozdrawiam i całuję:):)

ale ty jestes chudziutka :)))) świetnie wyglądasz ;))) tak trzymaj

chudzielec! :)

Jeej, ja też chcę taką figurkę

Ja kiedyś tak wymęczyłam ulubione spodnie,ze az zaczęły się dziurawić nawet przy zamku i guziku :) Ale szkoda mi było ich wywalać bo wyglądałam w nich wtedy bosko,jakieś 9kg temu. Dzisiaj przez ten stres przed egzaminem i po nim pojadłam taaaakie rzeczy,ze za głowe sie można złapać. Ale jutro juz sie biorę za siebie bo waga powoli idzie w górę a ja powoli popadam w depresję. Jak zwykle wygladasz kochana super,co ja mówię-bosko!!! Pięknotko Ty nasza :)

Motywuje co.... :)

a widzialas te moje wdzianka z intymna.pl ?? :) (tak z 3 wpisy do tylu)

o kurcze, super!!! ee ,co tam... kupisz sobie nowe spodzienki :))