Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jak przekazać złe wieści żeby nie zabolały...


Tę tajemnicę posiadł mój Ukochany...
a było to tak, zadzwonił dzisiaj i powiedział że 7 stycznia będzie pracował-sobota-PÓŁMETEK ( moje ukochane nastolatki
)
 ale na jednym oddechu zaraz powiedział-A w niedzielę zabieram Cię do Heliosa na Kota w butach 3D ( wie że uwielbiam tego kociaka ze Shrecka :) no i kocham efekty 3D:)
A to cwaniak


No i tak mnie tym rozbawił ze ten półmetek mnie w ogóle nie obszedł, ale pewnie w tym dniu będę mieć małą zadumkę jak to ja, ale nie zrobię żadnej głupiej sceny bo po prostu nie warto.
A moze w tym dniu pójdę z koleżankami na imprezkę...:)
albo pojadę do którejś w obiecane odwiedziny:) trzeba się zająć sobą a nie skupiać się na tym co robi w każdej minucie dnia...

 Popatrzy na jakąś-wróci do domu i juz nie będzie o niej pamiętał, a jak zrobię scenę zazdrości odciśnie się to w jego pamięci na długo jako wredna i zakompleksiona Agata.

A po co pokazywać mu swoje wady i słabości?? Nie lepiej budować w jego głowie obraz pewnej siebie, znającej swoje mocne strony i atuty zadowolonej z siebie i z życia kobiety?:)
Jaką ja siebie będę widzieć taka On będzie widział mnie:)
Ale mądre wywody uch
Normalnie to w szoku jestem ze ja pisze takie rzeczy-ja zazdrośnica i złośnica, chyba mam dzisiaj na prawdę dobry dzień, pewnie to co na wadze zobaczyłam mnie tak nastawiło optymistycznie
  • Tysiia

    Tysiia

    30 grudnia 2011, 22:43

    ohhh ale faktycznie zazdrośniczka z Ciebie :PPPP ja wiem, że trzeba...;) o swoje dbać itp ;dd najlepiej jak piszesz, bądź pewna siebie i nie pokazuj Mu słabych stron:)

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    30 grudnia 2011, 10:02

    Najważniejsze, to być w związku, ale nie stracić własnego życia.Każdy ma prawo do swoich pasji, znajomych, zainteresowań...To tylko ubogaca związek, bo nie jesteście ciągle ze sobą i wciąż możecie się czymś zaskakiwać:)Mam nadzieję, ze jak Cię weźmie na sceny zazdrości, to przeczytasz ten wpis:)

  • BlackWithDreams

    BlackWithDreams

    30 grudnia 2011, 01:26

    Co prawda to prawda, sprytnie to wszystko wykonał ;D ale powiedział Ci o tym dużo wcześniej, więc juz wielki plusik :)) Masz rację, najlepiej jest budować w o oczach faceta obraz pewnej siebie kobiety, chociaż czasem to jest trudne ;)

  • fcuk0

    fcuk0

    29 grudnia 2011, 21:43

    panno zazdrośnico, mam coś na humor: https://vitalia.pl/obrazek/4204 hyy:D:D

  • Naaii

    Naaii

    29 grudnia 2011, 21:20

    Przytyłam to cycki też przybrały masy ;D hehehe.. wtedy nie byłam już taka szczuplutka! ;)) Oj Kochana, Kochana.. ;)) Buziakii ;******

  • kompleksik1991

    kompleksik1991

    29 grudnia 2011, 20:50

    i tak trzymaj!!! okazywanie zazdrości nic nie da, atylko pogorszy sytuację:):) a ten wypad z koleżankami to świetny pomysł... niech się chłopinka też troszkę pomartwi... żartuję:):):):) o i ja też z moim Kochanym jade do Heliosa ale jutro....:) także się nie spotkamy... ale może kiedyś kto wie... pozdrawiam:):):)

  • pauvrette

    pauvrette

    29 grudnia 2011, 19:26

    Bardzo mądrze napisałaś, nie ma sensu robić scen zazdrości, tym bardziej, że już niedługo bierzecie ślub! Będzie Ci przysięgał miłość do końca swoich dni, właśnie TOBIE! Tobie i żadnej innej! :) Dlatego czuj się dumna i miej świadomość swojej wyjątkowości :) W końcu wybrał Ciebie, to Ciebie kocha, nie inną :) Buziaki! :*

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    29 grudnia 2011, 19:03

    Kochana tak bardzo mądrze napisałaś:))jesteś niesamowita no i te twoje wywody mają w sobie samą,samiuteńką prawdę no!:D

  • Naaii

    Naaii

    29 grudnia 2011, 18:29

    A no widzisz.. jednak pomogły wczorajsze mądrości Vitalijek ;D i tak trzymaj Słoneczko! główka w górę! :) masz rację.. popatrzy i zapomni ;)) Zawsze tak jest! w domu ma cudowną, jedyną i ukochaną- tą na całe życie! :)) Buziaczkiiii ;***

  • piersiastamycha

    piersiastamycha

    29 grudnia 2011, 18:27

    Skarbie - BIORĘ Z CIEBIE PRZYKŁAD!!! Masz 100% racji.. facetów trzeba podejść dyplomatycznie tak jak to tu opisałaś, inaczej, że tak powiem - uciekną od nas..Właśnie właśnie.. pamiętniki z samymi jadłospisami to nie to samo co te z prawdziwymi życiowymi wywodami;))Buziam:*:))!!!

  • Isabelle69

    Isabelle69

    29 grudnia 2011, 18:21

    "moje ukochane nastolatki" - Alee strzeliłam banana jak to przeczytałam! ;-) Trzymaj się dzielnie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.