W końcu i na reszcie zobaczyłam upragnione 7 z przodu dziś rano. Znikła moja zmora, znikła nie lubiana przeze mnie 8 i mam nadzieję, że więcej jej już nie zobaczę. Dziś na wadze 79,8 ! Wiem, że to nie wielki spadek ale przekroczyłam magiczna barierę i mam nadzieję, że teraz pójdzie już z górki :) Tak się dzisiaj z tego cieszyłam, że aż mały taniec radości wokół wagi zrobiłam :D
Dziś dzień 10/30 bez słodyczy, 1/3 za mną także też się cieszę i mam nadzieję, że wytrzymam do 22 grudnia :)
Na dziś tyle, bo padam a rano na 7 do pracy.
Dobranoc:*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ulawit
2 grudnia 2011, 21:48gratulacje :) ja tez juz mam blisko :)
dainty
2 grudnia 2011, 20:35To Gratuluje :)) i życzę więcej tańców radości :)) hehe
ElSueno
2 grudnia 2011, 20:25Uhm.! Gratulacje,osiagnelas 1 z moich celow:)