Witajcie moje kochane :)
Przez 6 dni nie miałam internetu, no po prostu masakra ...
Ale jakoś wytrzymałam, w czwartek była burza i uszkodziło nam komputer stacjonarny i modem. Modem przysłali nam dziś nowy więc już jest oki :DD
Widziałam jakie mam zaległości, nie łatwo będzie je nadrobić :DD Ale dam radę :P
Z dietką słabo przez ten tydzień ale za to ćwiczonka były :D mam straszne siniaki po moim hula hop ale nie ma nic za darmo nie?? Trzeba ciężko pracować dla upragnionych efektów. :P
Już niedługo wakacje i praca a jeszcze przed tym egzamin zawodowy a ja nic się nie uczę... Ech nie chce mi się...
Dziś jadę do mojego M na noc więc trochę odpocznę po ćwiczeniach...
Mam nadzieję że się trzymacie ::D Już lece Was czytać hihi
Papaśku :***
streaker
11 czerwca 2014, 18:47ojeeej ciezka sprawe miałas kochana, ale wazne ze jest :d
Andzelusiaa
11 czerwca 2014, 17:11Ja nie wiem czy bym wytrzymała bez internetu tyle czasu :P hehe
kiss-me94
12 czerwca 2014, 08:53nie miałam wyjścia :)