Kochane jak to działa, że jak trzeba komuś zdać relacje z danego dnia i ćwiczeń to człowiekowi głupio sie poddać i czegoś nie zrobić z gimnastyki, więc morał to- odchudzanie siedzi w głowie..
trzymam się dzielnie, wczoraj nie zrobiłam treningu bo przez @ źle się czułam bardzo, ale dzisiaj za to nadrobiłam za wczoraj za dzisiaj i pewnie starczyło by na kilka następnych dni jak zaczęłam nie mogłam przestać..przez @@@ czuję sie napompowana jak prosiaczek i waga tez poszła w górę ale nic to przeczekam.
buziaki
McDalen
23 marca 2018, 08:36Z tą głową to święte słowa. Zawsze jak pomyślę, że głupio będzie się przyznać na Vitalii, to powstrzymuję się przed łakomstwem. Niestety głowa odkrywa tutaj najważniejszą rolę.
Barbie_girl
22 marca 2018, 22:59po @ waga zleci na bank ;):) Buziaki