Waga na dzień wczorajszy pokazała magiczna cyferkę:)) 94.5 kg:)) piękny spadek. spadło już 7.3 kg coś cudownego. Weszłam już bez problemu w kurtkę z zeszłego roku, a muszę napisać, że końcem października początkiem listopada mogłam pomarzyć o tym, żeby wejść w nią, wsadzałam ręce w rękawy i na tym się kończyło bo się ruszyć nie mogłam... a teraz wygląda to tak:
Teraz mam misję pt "SUKIENKA" mam piękną sukienkę z Mohito i po prostu MUSZĘ wystąpić w niej na sylwestra:) oby do przodu. Następne ważenie w poniedziałek 22.12:)
nora21
14 grudnia 2014, 09:56oby tak dalej :)
etvita
14 grudnia 2014, 09:43Brawo :) Gratuluję ;)