Wszystkiego wspaniałego z okazji Dnia Dziecka!
Ostatnio przekoszmarnie się wytrąciłam z nawyku zaglądania tutaj, ale złapałam motywację do ćwiczeń i diety, więc w życiu realnym nie jest tak źle, jak możnaby wnioskować po mojej aktywności tu (chociaż w sumie... jej braku właśnie).
Byle do wakacji! :)