Tak zdeterminowana to nie byłam chyba nigdy. ! Najpierw zaplanowałam dietę oczyszczającą- 10-dniową. Dziś dzień 1 na kefirze. Dobił mnie mój ukochany który mówi do mnie : tłuściochu, pączusiu, świnko itp.. Wiem że chce mnie zmotywować - pomimo iż mówi że tak na prawdę jestem dla niego idealna. Pomaga mi osiągnąć cel.. Ja mu jeszcze pokażę ! Będzie kobieta sztos do lipca.
Suplementy: SPALACZ TRIZER
Dodatkowe zabiegi: Masaże nóg bańką chińską
Motywacja; Ukochany, DEYNN, MajewskiTrenuje
Trzymajcie kciuki!
kina9083
10 maja 2016, 20:31Wiem skąd wasze negatywne komentarze. Nie dziwię się bo sama jestem przeciwna takim dietom ale chcę oczyścić organizm z toksyn a poźniej przejść na zbilansowaną dietę. Wiem co robię :) Pewnie nawet nie wytrwam do końca tej "diety" bo zwariować można ale chcę chociaż trochę pozbyć się wszystkiego co zbędne. Później przechodzę na poważną redukcję- spokoojnie :)
.Daga.
10 maja 2016, 09:26Majewski i DEYNN są Twoimi inspiracjami, więc czerp z ich wiedzy. Nie widziałam, żeby oni kiedykolwiek doradzali takie głodówki. Myślałam, że masz większą wiedzę, bo widziałam we wcześniejszych wpisach, że ciężko ćwiczysz na siłce, a tutaj widzę wyniszczającą głodówkę. Schudniesz pewnie 5kg w ciągu tygodnia, ale to będzie sama woda i mięśnie. Po 2-3 tygodniach od zakończenia przybierzesz z powrotem te 5kg + 2/3kg dodatkowe. Jaki to ma sens?
Sadpotato
9 maja 2016, 14:18Powodzenia :) Choć szczerze mówiąc wątpię w skuteczność i zdrowotne walory tak zwanych diet oczyszczających. Moim zdaniem lepiej jest od razu prowadzić zdrowa pełnowartościową i zbilansowaną dietę, no ale jak kto woli :)
spelnioneMarzenie
9 maja 2016, 13:22trzymam kciuki :)