Hej wszystkim!
Po wczorajszym dniu mam straszne wyrzuty sumienia :( Nie zrobiłam żadnych ćwiczeń ani brzuszków (wyzwanie 2000 brzuszków w dwa tygodnie). Mało tego, byłam wczoraj u kumpeli i zrobiłyśmy zapiekankę makaronową (straszna bomba kaloryczna)...NA SZCZĘŚCIE nie smakowała mi i zjadłam mało ;)
Jedno w tym jest dobre, że pojechałam do niej rowerem i wróciłam okrężną drogą. W drodze powrotnej wstąpiłam do sklepu i kupiłam sobie Tymbark FRUKTAJL :)
Niestety rozczarowałam się, bo mi nie smakuje...Myślałam, że będzie to idealny przysmak na długie godziny spędzone na uczelni, jednak muszę znaleźć inną alternatywę :) Fakt są jeszcze inne smaki i postaram się je spróbować :)
Na domiar złego dostałam dzisiaj okres :( Z biegania nici, ale pójdę na dłuższy spacer z psiakami :) Ból brzucha mnie nie zniechęca - zabieram się za brzuszki i trening ramion z Mel B :)
Enjoy!
Caramelcoffee
21 sierpnia 2014, 14:04A dlaczego okres Ci przeszkadza w bieganiu? Ja tez wlasnie dostalam dzisiaj to "szczescie", ale ide biegac wieczorem (do pracy tez przyjechalam rowerem;))
Kimi31
21 sierpnia 2014, 14:10Przez dwa pierwsze dni kresu strasznie boli mnie brzuch :( Może zrobię marszobieg :)
Caramelcoffee
21 sierpnia 2014, 15:45Mnie tez boli, ale lykam procha I cwicze. Zauwazylam, ze cwiczenia mi pomagaja ulzyc w bolu:)
Massie24
21 sierpnia 2014, 13:38Fruktajl jaką ma konsystencję? Jak normalny sok czy gęstszy?
Kimi31
21 sierpnia 2014, 13:52Jest dosyć gęsty i z kawałkami owoców :)
Belllona
21 sierpnia 2014, 13:20wszystko wyrównałaś :) powodzenia w następnych dniach :)