Dzisiaj w pracy gdy jadłam obiad przez głowę przeszła mi pewna myśl, a mianowicie: dlaczego tak bardzo lubimy jeść słodycze. ?? Bo są słodkie i dobre- większość osób zapytany udzieliła by pewnie takiej odpowiedzi... hmm poczytałam trochę na internecie w tym temacie i potwierdziła się moja teoria na ten temat.. czy nie jest przypadkiem tak,ze jemy słodkie bo reklamy w tv są naszpikowane słodkimi rzeczami które wywołują radość i zadowolenie ? No bo przecież póki w sklepach uginają się od różnych kolorowych słodkości. .. To jest efekt,nie wiem jak to się fachowo nazywa, że widzimy obraz "baton" który kodujemy tak jak jest przedstawiony w reklamie tj. "Mile chwile,radość czy euforia" Hmm tylko czy ktoś zastanawiał się nad tym,ze we wszystkich reklamach słodkości nie ma ani jednej osoby OTYŁEJ ??!! Baa nie ma ani jednej osoby Z NADWAGĄ !!! A my biedulki gdzie mamy tu i ówdzie za dużo jeszcze sięgamy po słodkie !!!!!! Ale po co ??!! Takiej pani z telewizji nigdzie nie wejdzie ten batonik a nam odłoży się niestety w pasie...
Myślę że temat godny większej uwagi,nie sądzicie? ?:-)
Wracając do mojej skromnej osoby:żeby było jasne: ja się dzisiaj nie zlamalam i nie mam żadnego zamiaru tego zrobić :-) mam nadzieje ze Wy też nie !!:-)
Żeby odzwyczaic sie od słodyczy tak żeby nas nie ciało potrzeba 3 dni...ale żeby odzwyczaic się od CUKRU potrzeba min 3 miesięcy :-)
Aaaa i żeby było jasne nie chodzi mi o to żeby już nigdy nie jeść słodkiego! Mnie chodzi głównie o to,żeby przy stole.pełnym smakołyków zjeść tylko 1 kawałeczek ciasta z 4 dostępny rodzajów i poczuć :"hmm dobre,ale reszty ciast juz nie musze próbować bo jest mi bardzo slodko". To jest sztuka do której dążę Ja :-)
Zjadłam rano 2 jajka sadzonek, chleb i ogórka
Potem pomarańcze
Na obiad 2 nalesniki otrebow z kakao z ananasem i twarógiem oraz marchewka do chrupania obowiązkowo.
Podwieczorek .... I kolacja ... coś wymysle.
Trening:60 min orbitreka- w tej kwestii nie zmieniło się nic.:-)
Dzień 2 - bezcukrowy mija bardzo pozytywnie:-)
Buziaki Kobitki i nie poddawać się !!
Nie wiem jak Wasze kreacje sylwestrowe,ale ja pracuje cały czas nad swoją żebym mogła w niej wystąpić :-)
angelisia69
19 listopada 2015, 17:02ludzie jedza oczami i to co pieknie zapakowane i zareklamowane kusi najbardziej.czemu brokulow czy kalafiora nie pakuja w piekne sreberka tylko same smieciowe jedzenie?
Kilokaloria13kg
19 listopada 2015, 16:09Właśnie dołączyła do wyzwania cukroholikow:-)
Stonka162
19 listopada 2015, 15:09Ostatnio w pamiętniku Aanik była o tym mowa. Wg badan naukowców, cukier uzależnia tak jak kokaina, pobudza te same ośrodki w mózgu, a ponieważ tez mam z tym problem, dołączyłam do wyzwania dla cukroholików , może też się przyłączysz.