Wczoraj też przyjechała moja mama, po obronie poszliśmy do KFC (tak, wiem bardzo zdrowo i dietetycznie).
Dzisiaj rano jechałam na badanie cukrzycy. Po pierwszej połowie ciąży badanie to jest obowiązkowe. Musiałam wypić 75g rozpuszczonej glukozy i nie wolno mi było zwymiotować. Jaka ohyda. Ja lubię słodkie, ale to to już przesada. Całe szczęście, że była ze mną mama, bo oczywiście nikt w przychodni się nie zainteresuje, czy dobrze bo tym cholerstwie się człowiek czuje. Wyszłyśmy przed przychodnie i ponad godzinę przeleżałam na ławce hamując odruch wymiotny. Mogłam pić tylko wodę, ale po niej było mi jeszcze gorzej.. Więc leżałam tak na tej ławce jak żul po spożyciu i czekałam te prawie dwie godziny na pobranie krwi. Krew jest pobierana przy tym badaniu dwa razy, raz przed wypiciem świństwa i drugi raz dwie godziny po wypiciu. Pierwszy raz przeżyłam dzielnie, po drugim prawie trzeba było mnie reanimować. Dostałam od mamy bułę z serkiem i pomidorem i jakoś wróciłam do świata żywych. Mój Mały po tej dawce glukozy dostał takiej energii, że brzuch to mi nieźle poobijał od środka .
Dziś na obiad gotuję zupę buraczkową z dobieranymi ziemniakami. Pycha. Ostatnio cały czas bym piła soki buraczane i jadła zupę burakową. Nie wiem czy to moja podświadomość mi każe, bo dobre na pękające naczynka, czy po prostu mam na to ochotę . A może jedno i drugie.. Na szczęście już od soboty będę już w Ostrowie, a tam mam mój robot kuchenny i nie będę musiała buraków ścierać na sok ręcznie na tartce : no i zaczną się już buraczki mamusiowe ogródkowe Już się nie mogę doczekać tych wszystkich sałat, kalarep, buraków, kalafiora, morel, nektaryn i innych ogródkowych pyszności. Mój tatulek już się zaciesza, że jak przyjadę to stołować się będziemy na ogródku. Wprawdzie z mieszkania moich rodziców do ich ogródka trzeba pokonać piechotą całe 100 metrów , ale warto przenieść nawet zupę i zjeść na ławeczce pod drzewkiem
Zdrowie Wasze sokiem buraczkowym!
Ps. Jak usunąć manicure hybrydowe bez niszczenia płytki paznokcia?
monissia
3 lipca 2013, 11:4524.10 :) wedlug usg, z OM 2.11 :) heh smiesznie! :)
Cartagina
2 lipca 2013, 23:03moczysz wacik w acetonie i na 5 min owijasz folią każdy palec z wacikiem potam samo złazi po delikatnym skrobnięciu :) Jest też inny sposób, który wolę - moczysz każdy palec kilka minut w naparstku (kieliszku) z acetonem -schodzi doskonale
kokoszanelka
2 lipca 2013, 18:33Kochana Gratuluje! Delikatnie pilniczkiem albo acetonem ale najlepiej w salonie to zrobic!buziaki
monissia
2 lipca 2013, 18:28ps na kiedy masz termin
monissia
2 lipca 2013, 18:19ja tez przezylam to badanie 2 tyg temu i prawie tak samo przezylam jak Ty, z tym ze krew mialam pobierana tylko po.... i maz mi towarzyszyl... chyba gorzej to przezyl niz ja patrzac jak sie mecze :) powodzenia!
kubinka
2 lipca 2013, 17:54gratuluję pięknej obrony! :) ostatnio też dostałam skierowanie od gina na glukozę i brrrr jak o tym pomyślę to mnie trzęsie....
tymciazylcia
2 lipca 2013, 16:14Hurra Pani Nauczycielko, gratulacje! I wielkie współczucia, ale przeżyłaś tą glukozę, na samą myśl mi słabo ;)
aniapandzinka
2 lipca 2013, 13:40i jak wynik po glukozie? mam nadzieje, że w normie, hybryda najlepiej u kosmetyczki, alel można samemu spr przy pomocy nitro, powinno rozpuścić.
koralina1987
2 lipca 2013, 12:57Gratulacje! Glukoza? Fuj, nigdy nie piłam, ale współczuję :D A co do buraków też mam ostatnio fazę na nie, ja robie w Thermomixie z truskawkami taki koktajl, mniam. A co do manicure to ponoc trzeba się poswiecic i najlepiej sciagna kosmetyczka, ja jutro robie to sie dowiem :)
fokaloka
2 lipca 2013, 12:40Gratulacje! Pięknie zdałaś. :)