Ale gorąco ufff.
Dziś uległam bardzo miłej i smacznej pokusie. Jak zobaczyłam w sklepie maliny nie mogłam się oprzeć. Kupiłam 250 g i zjadłam na pół z Pio. Pyszne. Poza tym:
7.00 płatki z mlekiem
11.00 gruszka
13.00 Banan
15.30 Banan
18.00 Zupa kalafiorowa (wyszła rewelacyjna)
ok. 19.00 malinki :):)
Ćwiczenia:
220 półbrzusków
30 przysiadów
8 min abs
30 min zumba.
Jest dobrze, mam motywację:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Banditt
8 lipca 2011, 06:15Też kochammaliny ale ja mam takie z krzaka ;p
martyna45
7 lipca 2011, 20:48gorąco ? u mnie cały czas lipa pogoda :(