Trzeciego dnia na śniadanko zjadłam jajko na twardo ze szczypiorkiem. Drugie śniadanie serek homogenizowany naturalny. Później kawa + ziarenka słonecznika (garść). Przekąska w pracy to serek bieluch lekki. A na obiadek mięsko mielone z indyka z warzywami (cukinia, pieczarki, cebulka) z przecierem pomidorowym. Wszystko na oliwie z oliwek. ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.