Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest lepiej

Brawo

Trzymam kciuki .... Fajnie , że tylko 3 kg

kochana zawsze to coś niż nic :)))

Super :)

I spoko ;)

alez jak najardziej masz byc z czego dumna!!! wiez mi ,ze ja zaczynałam od chyba nawet mniejszych dystansów i tez od marszobiegów...i szczerze powiedziawszy na poczatku jakos sobie nie wrózyłam sukcesu w tej dziedzinie...ale jakoś mnie zaczelo cieszyc ,że z 15 min marszobiegów zrobiło sie 30...potem 45 aż wkońcu naprawdęzaczełam biegać :))) trzymam kciuki za to zebys nie przestała

He he powodzenia:)

trzeba im kazać iść, a sio! :D hihi pozdrawiam

jaki grzeczny ten kilogram ,że sobie poszedł :) pozostałe też pójdą