na ślub kupiona
Nie jestem bardzo zadowolona, a przez chwilę to nawet byłam załamana, bo jakoś w lustrze sklepowym inaczej to wyglądało...
No cóż...sama jestem sobie winna, że wyglądam jak wyglądam
Dobrze, że schudłam te 5kg, bo było jeszcze gorzej....
Plan zakłada fioletowe dodatki- jeżeli uda sie je zdobyć
A oto ja i sukienka która spowodowała mój dzisiejszy dół, ale była najlepsza ze wszystkich...
umberta
13 sierpnia 2013, 09:03jeśli to na ślub to może być Ci trochę gorąco w takiej długiej sukni, ale podoba mi się jej kolor :)
kijaneczka
12 sierpnia 2013, 22:26dzięki kobietki :) powoli się przyzyczajam do niej. Poprostu lustra w sklepach wyszczuplaja, a jak zrobiłam zdjęcie to wyglądało inaczej. Mąż mówi że super. :)
tobecomeabitch
12 sierpnia 2013, 20:41normalnie księżniczka :) !
malinka0410
12 sierpnia 2013, 20:17generalnie nie lubię długich sukienek (z wyjątkiem sukien ślubnych :P), ale ten fason mi się nawet spodobał, do tego ten kolorek :) poza tym nie ma się co dołować, wcale nie wyglądasz brzydko w tej sukience :)!
YouAreGonnaGoFarKid
12 sierpnia 2013, 20:00śliczna sukienka :D wyglądasz jak księżniczka :)
Corsini
12 sierpnia 2013, 19:52zdjęcia nie zawsze oddają urok ciuszków:) ładna fryzurka, śliczny makijaż zrobią swoje,nie masz się co dołować:)