73,1 kg
Trochę szybko. Spada skokowo. Długo długo nic i nagle w dół.
W sobotę ślub. Oby mi się udało z parkietu nie schodzić to nic się nie stanie złego :) bo w poniedziałek pomiary :) i zmiana na pasku.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tuti83
9 maja 2013, 07:01pięknie:) a na weselisku na pewno więcej potańczysz i spalisz kcal niż zjesz :)