Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
popatrz jak staje sie piekna balonik zoladkowy
przygotowania psychiczne

11marca 2014 r bede miala balon zoladkowy zakladany bedzie w Lodzi u dr. KLIMCZAKA ZA 5700zl wiem to duzo kasy, ale dla grubaska to jedyna nadzieja...a wiec zaczelam sie przygotowywac dzis zalozylam zeszyt, narysowalam w nim tabelki , ktore podzielilam na utrate kg, ilosc wypitejwody iwymiary w cm.oczywiscie dzis tez zalozylam pamietnik na vitalii, zeby relacjonowac to jak staje sie piekna.moje nastawienie dobalonika jest coraz bardziej negatywne po tym jak uslyszalam, ze pan umarl w czasie zabiego w Bydgoszczy.no, ale coz raz kozie smierc decyzja juz podjeta...balonikowanie odbedzie sie jak tego nie zrobie to nigdy tak naprawde nie zaczne zyc, bo jest mi zle z ta moja kolezanka otyloscia.musze ja wyrzucic z mojego zycia , bo ona mnie niszczy ...gdy wstaje rano to nie chce mi sie isc nigdzie ...najgorzej jest latem..te wszystkie laski w mini ehhh ja tez o tym marze..chce czuc wzrok innych ludzi na mnie I slyszec ich szepty ...zobacz jak ona schudla, jak to zrobila. ?.bede miala6 miesiecy zeby schudnac. W sumie zastanawiam sie nad przenoszeniem balonu ..pozyjemy zobaczymy do lata musi byc chociaz 70 na wadze...jak schudne to juz nigdy nie zrobie z siebie takiej grubaski..boje siestrasznie, ale wiem ze zeby byc dobra zona I matka musze to zrobic, bo jak ja sama nie bede szczesliwa to nie dam szczescia moim bliskim! Dzien orzed zabiegiem nic nie bede jadla powinno die nie jesc 6 godzin przed , ale ja wole caly dzien zeby napewno w brzusiu bylo pusto! W poniedzialek zrobie sobie zakupy na caly tydzien zeby pozniej miec to z glowy.zastanawiam sie jak zaczac cwiczyc zeby schudnac...chyba zaczne troche krecic hulahop hehe.trzymajcie za mnie kciuki, zeby mi sie udalo.