Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 10 - ćwiczę dalej!!


Hej wszystkim!!!

Dziś już czwarty dzień z Ewą i czuję sie coraz lepiej :) Coraz mniej mnie bolą mięśnie :) Poćwiczyłam Skalpel po obfitym śniadanku, a potem jadłam już zdrowo 

 Tu już nie chodzi tylko o wygląd ale przede wszystkim o zdrowie !! 

Każdy nadprogramowy kilogram to katorga dla naszych stawów i kręgosłupa!!!! 

Objadjąc sie i nie ruszając sami robimy swojemu ciału krzywdę!! I'm fit = I'm healthy!

Moje dzisiejsze menu  

Ś: Grahamka - 220 + serek do smarowania - 60 + wędlina z kurczaka - 35 = 315
kromka chleba pełnoziarnistego - 69 + pastella z tuńczyka - 150 kcal (masakra, ale nie mogłam się oprzeć )
kawa z mlekiem - 70

Razem: 604 kcal

II Ś: 3 marchewki - 40 kcal
2 wafle ryżowe - 80

Razem: 120 kcal

O: Łosoś pieczony w foli- 260
     50 g kaszy jęczmiennej - 167
     pomidor + łyżka pesto - 50

Razem: 477 kcal

Pd: Kawa z mlekiem - 70
      Galaretka - 75

Razem: 145 kcal

K: 3 łyżki płatków owsianych - 110
łyżka suszonej żurawiny - 40
10 orzechów nerkowca - 100
5 migdałów - 45
łyżka miodu - 81
4 łyżki jogurtu naturalnego - 60
łyżka otrąb owsianych - 25
jabłko - 80

Razem: 541 kcal

Total: 1887 kcal

Spalone: Skalpel 40 min - 400 kcal
Rower 60 min - 570 kcal

Razem- 970

Bilans: 917 !!!!!

Zaraz wsiadam na ten rower i daję czadu, bo smukłą sylwetka sama sie nie zrobi!!

Buziaki!!!

  • Robustesse

    Robustesse

    21 lutego 2013, 18:28

    Piękny bilans :-) Bardzo zdrowo się odchudzasz :-) Zgadzam się z Tobą, zdrówko najważniejsze :-)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    20 lutego 2013, 23:39

    Super, ze cwiczysz z Ewka, oczywiscie z kazdym dniem jest latwiej, a efekty daja ogromna satysfakcje :)

  • marta80a

    marta80a

    20 lutego 2013, 21:56

    Zdrowie przede wszystkim ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.