Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chora


Niepotrzebnie martwiłam się o wczorajszy rodzinny obiad. Zjadłam spaghetti (cała tona makaronu), poprawiłam ciastkami i dopełniłam pełnym pucharkiem lodów, co przypłaciłam ostrym zatruciem pokarmowym, całą nocą wymiotów i całym dniem pod kocem z temperaturą 38. Schudłam 1,5 kg, ale bardzo dziękuję za taką kurację. Nigdy więcej. Cały czas mam wstręt do jedzenia, więc może jutro też zjem niewiele, chociaż chciałabym już wrócić na regularną dietę.
  • Invisible2

    Invisible2

    7 stycznia 2014, 21:44

    Oooo to lipa, życzę szybkiego powrotu na dobre toryy! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.